Reklama

Suto zakrapiana mikołajkowa noc. Bedzie żałował tego co zrobił?

W Sadzie Rejonowym w Starachowicach znajdzie swój finał historia mieszkańca grodu nad Kamienną, który za nic miał bezpieczeństwo i zdrowie uczestników ruchu drogowego. Jak poinformowali funkcjonariusze zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, 38-latek uszkodził nie tylko własny pojazd, ale także element ulicznego oświetlenia.


Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 grudnia. Jak relacjonowali świętokrzyscy stróże prawa, ok. godz. 3.26, przy ul. księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego w Starachowicach, 38-letni mieszkaniec miasta kierując pojazdem marki BMW uszkodził słup oświetleniowy oraz sygnalizację na przejściu dla pieszych. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie w organizmie wykazało obecność blisko 2 promili alkoholu.

Został zatrzymany. Dopiero kiedy doszedł do siebie, mógł zostać przesłuchany przez policjantów. - 38-latek odpowiadać będzie nie tylko za spowodowanie kolizji, ale przede wszystkim jazdę pod wpływem alkoholu – tłumaczą śledczy.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do