Reklama

Strach mieszkańców. Drastyczne sceny na Wierzbowej!

Mieszkańcy osiedla Wierzbowa w Starachowicach obawiają się o bezpieczeństwo swoje i dzieci, po tym jak pod koniec listopada psy biegając samopas zagryzły innego psa! W tych godzinach dzieci idą do szkoły! Mogło się to skończyć dużo gorzej. Bezmyślność ludzi, którzy posiadają takie duże psy i pozwalają na to by biegały swobodnie po osiedlu nie zna granic! - mówią.


Codziennie psia interwencja

Biegające bez nadzoru psy łączą się w watahy, liczące po kilka sztuk. Zdarzają się przypadki, że atakują inne zwierzęta, co miało miejsce ostatnio m.in. na terenie os. Wierzbowa. Pies zagryzł drugiego psa.


Zgłoszona do komendy SM interwencja dotyczyła zagryzionego psa - mówi Waldemar Jakubowski,komendant SM . - O skali problemu najlepiej świadczy stale rosnąca liczba interwencji dotyczących zwierząt, co powoduję iż praktycznie nie ma ani jednego dnia by funkcjonariusze naszej jednostki nie podejmowali interwencji dotyczącej zwierząt. Dla przykładu w 2017 r. zrealizowaliśmy ich 360, natomiast w tym już 399! Mamy funkcjonariuszy, którzy posiadają odpowiednie predyspozycje i nie boją się pracy ze zwierzętami agresywnymi i niebezpiecznymi. Niestety kilka interwencji zakończyło się pogryzieniem interweniujących strażników. By tego uniknąć konieczny jest zakup niezbędnego sprzętu potrzebnego do realizacji takich interwencji.


 Już nie 250 a 1000 zł kary!

Przypadki wypuszczania psów bez nadzoru ich właściciela niestety nie należą do rzadkości.  - Od 15 listopada br. zaostrzeniu uległy kary przy wykroczeniach dotyczących niezachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia i drażnienia zwierząt. Zwiększono zarówno kwotę grzywny, z maksymalnej kwoty 250 zł na maksymalną kwotę 1000 zł oraz dopuszczono obok kary grzywny i kary nagany, jak również karę ograniczenia wolności. W przepisie chodzi przede wszystkim o panowanie nad zwierzęciem w stopniu gwarantującym bezpieczeństwo w miejscu publicznym, a pies z którym wychodzimy na spacer nie może nikogo zaatakować. Spełnienie tego warunku w ramach zwykłych środków ostrożności nie wymaga np. spacerowania z psem znajdującym się na smyczy i kagańcu. Chodzi w szczególności o dokładne poznanie psychiki psa i pozyskanie bezwzględnego posłuszeństwa. Chodzi np. o rasy psów, które jako niezwykle agresywne powinny być wyprowadzane na smyczy i w kagańcu!  Wyprowadzanie luzem psa znajdującego się na liście ras objętych rozporządzeniem, stanowi wykroczenie, nawet wówczas, gdy taki pies zachowuje się przyjaźnie wobec otoczenia. Nie budzi najmniejszej wątpliwości, że pies niebędący wprawdzie na liście, ale wykazujący agresywność np. rzucający się na inne zwierzęta, powinien być zawsze prowadzony w kagańcu i na smyczy. W przypadku gdy dojdzie do pogryzienia, właściciel psa naraża się na odpowiedzialność karną oraz ewentualne koszty odszkodowania wynikające z powództwa cywilnego.

Małgorzata Śpiewak

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2018-12-12 13:50:12

    JEST TAKI PIĘKNY ZAWÓD HYCEL I SPRAWA ZOSTANIE ROZWIĄZANA , TYLKO NAIPIERW TRZEBA WYŁAPAĆ ZIELONYCH LUDKÓW ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do