
17 mln 670 tys. zł – tyle w 2023 roku wynosić będą wydatki budżetu gminy Starachowice na bezpłatną komunikację miejską. – Mamy świadomość tego, iż jest to astronomiczna kwota, zdecydowanie większa niż ta, która została przeznaczona w minionych miesiącach. Owszem, jesteśmy za taką inicjatywą, ale nie za wszelką cenę – podkreślają członkowie starachowickiego stowarzyszenia "Wrażliwi Społecznie", którzy w miniony czwartek spotkali się z przedstawicielami lokalnych mediów.
Konferencja prasowa z udziałem m.in. prezesa stowarzyszenia Pawła Lewkowicza oraz wiceprezes "Wrażliwych Społecznie" Beaty Gorczycy w całości poświęcona była tzw. bezpłatnej komunikacji miejskiej.
– W Starachowicach mówi się o bezpłatnej komunikacji. Nic bardziej mylnego. Wystarczy tylko spojrzeć na wydatki z tym związane. Każdy z mieszkańców Starachowic niejako składa się na to, by komunikacja była bezpłatna. W naszym przekonaniu jest to tylko pusty slogan – stwierdził prezes organizacji pozarządowej Paweł Lewkowicz. – Kiedy po raz pierwszy zaczęto mówić o bezpłatnej komunikacji skalkulowano, iż będzie ona kosztować ponad 11 mln zł. Co stało się później? Na przestrzeni roku na kwota wzrosła o ok. 30 proc. Tak dużym wydatkiem nie można szafować bez udziału mieszkańców, którzy muszą być tego świadomi. Stąd nasza kampania i wszelkie działania podjęte w tym zakresie. Jesteśmy w stanie wymóc by lokalna władza rozmawiała z nami – zaznaczył Lewkowicz.
Stowarzyszenie wykorzysta mechanizm tzw. obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej, do tego by poprawić i usprawnić komunikację miejską. Na 15 grudnia br. (czwartek) o godz. 16.00, w siedzibie Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Wojska Polskiego 9 zaplanowano spotkanie informacje, w którym wezmą udział mieszkańcy.
– Chcemy w ten sposób dać do zrozumienia, że głos mieszkańców w dyskusji na temat komunikacji jest niezwykle ważny. Nic o nas, bez nas. Proponujemy przygotowanie dwóch uchwał, jakie w przyszłości trafiłyby pod obrady Rady Miejskiej. By tak się stało musimy zebrać minimum 300 podpisów. Mamy nadzieję, że pod inicjatywą obywatelską podpis złoży jak najwięcej osób – podkreśla szef organizacji pozarządowej.
W czasie spotkania z przedstawicielami lokalnych mediów, zarząd stowarzyszenia zwrócił uwagą na jeszcze jeden, istotny aspekt. - Zgłasza się do nas coraz więcej osób, którzy mówią: OK, dobrze że w Starachowicach można jeździć autobusami nie płacąc za bilet, ale... Mieszkańcy skarżą się na częstotliwość kursów, która ich zdaniem jest fatalna. W tej chwili dochodzi do sytuacji w których w autobusach jest spory tłok. Jest to spowodowane tym, że na niektórych liniach autobusów jest mało. Jakość komunikacji musimy poprawić. Nie my jako stowarzyszenie, ale jako mieszkańcy - mówiła Beata Gorczyca, wiceprezes "Wrażliwych Społecznie".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie