Reklama

Starachowice. Posadzono "Wierzby dla Wierzbnika"

Nad rzeką Młynówką, na skwerze przy Galerii Galardia symbolicznie posadzono wierzbę. To międzypokoleniowe wydarzenie zainaugurowało akcję sadzenia wierzb dla Wierzbnika, który historycznie zapoczątkował Starachowice.

Ekologiczna akcja "Wierzby dla Wierzbnika", do udziału w której zaprosili: Centrum Galardia i Staropolskie Towarzystwo Przyrodniczo-Leśne "Kotyzka" to pierwszy etap przywrócenia urokliwej rzece historycznego wyglądu.

Inauguracja przedsięwzięcia z udziałem młodzieży z Zespołu Szkoły Szkół Zawodowych nr 1 i Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Starachowicach, botaników, etnologów, seniorów, przedstawicieli Nadleśnictwa Starachowice odbyła się na skwerze galerii "Galardia" nad rzeczką Młynówką, dawniej zwaną Wierzbnikiem.

- To ważne wydarzenie historyczne - napomniał Paweł Kołodziejski, dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach przypominając, że to miasto ma dwa serca. - Jedno bije na Wielkim Piecu a drugie bije na rynku w Wierzbniku i kościele Św. Trójcy. To Wierzbnik był niegdyś miastem a nie Starachowice. Przed wrześniem 1939 roku Starachowice stały się częścią Wierzbnika jako Starachowice-Wierzbnik. Po wojnie zrezygnowano z tej długiej nazwy. Od 1941 roku pozostały tylko Starachowice. A skąd Wierzbnik? Początki i kolebka miasta to miejsce, w którym się znajdujemy. Sama nazwa pojawiła się 450 lat temu po raz pierwszy. Nad rzeczką działała kuźnia, którą prowadził niejaki Jakubek, to była Kuźnia Wierzbnik, od rzeczki Wierzbnik. Możemy się tylko domyślać, że nad rzeczką rosły Wierzby. Właścicielami tego ternu byli Benedyktyni, którzy otrzymali pozwolenie od króla na utworzenie tu miasta, które wówczas nazwano Wierzbnik. Potem zamiast kuźni były tu młyny, a rzeczka z czasem była już nie Wierzbnik tylko Młynówka.

Wiedzę dendrologiczną na temat wierzby przekazała Zuzanna Sidorowicz z Nadleśnictwa Starachowice. Marta Blicharz natomiast podzieliła się dawnymi wierzeniami na temat tego drzewa. O strojach ludowych opowiedziała Małgorzata Wyderska.

- Wierzba zachwyca witalnością, potrafi nawet uschniętego konara wypuścić świeże pędy. Wierzby głowiaste przypominają sylwetkę kobiety z długimi włosami. Jest mnóstwo wierzeń i rytuałów związanych z wierzbą - kotki wierzbowe dosypywano do ziarna, by plony były większe, palono wierzby dla okadzenia, smagano się witkami wierzby, żeby pobudzić witalność. Miały one również gwarantować płodność. Na wierzbie nadbudowywano palmy na Wielką Niedzielę. Wierzba kryje w sobie mnóstwo czaru i uroku, ma w sobie niezwykłą energię - mówiła M. Blicharz.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do