Starachowice. Komisja była czy nie była?

Czy możliwe jest, że urzędnicy z komisji ds. orzekania o niepełnosprawności w Kielcach nie mogli znaleźć prawidłowego adresu zamieszkania wizytowanej osoby i powiedzieli, że nie było nikogo w domu, pomimo że zainteresowani dwukrotnie czekali od rana do wieczora?

W ubiegłym roku interweniująca w redakcji Czytelniczka w imieniu niepełnosprawnego męża złożyła wniosek do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Kielcach, o przyznanie dla męża świadczenia wspierającego dla osób niepełnosprawnych. Procedura miała obejmować wizytę komisji z Zespołu w Kielcach w miejscu zamieszkania wnioskodawców. - Pierwszy termin wizyty wyznaczono nam na 25 listopada. Siedzieliśmy z mężem cały dzień w domu i czekaliśmy. Nikt się jednak nie pojawił. Gdy zadzwoniłam do Kielc dowiedzieć się dlaczego nikogo nie było, dowiedziałam się, że komisja była pod wskazanym adresem, ale nikogo nie zastała...Kategorycznie zaprzeczam tym twierdzeniom. Cały dzień czekania i żadna wizyta nie miała miejsca - mówi kobieta.

Wniosek został złożony ponownie, a kolejny termin wizyty komisji wyznaczono na 8 stycznia. - Niestety, sytuacja z listopada powtórzyła się. Urząd ponownie stwierdził, że komisja była na miejscu, natomiast nas nie było w domu, pomimo że znów czekaliśmy od rana do wieczora. Nawet uczuliłam sąsiadów, aby w razie gdyby ktoś o nas pytał, pokierowali go odpowiednio. Mieszkamy w domu jednorodzinnym, który nie jest od razu przy ulicy. Co mam teraz zrobić? Ponownie składać wniosek o przybycie komisji, która i tak się nie pojawi? - pyta Czytelniczka.

Czy urzędnicy mieli trudności ze znalezieniem adresu wskazanego we wniosku i udali że mieszkańców po prostu nie było pod wskazanym adresem? Dlaczego komisja, znajdując się rzekomo pod wskazanym adresem, nie skontaktowała się telefonicznie z panią, aby upewnić się, że są w odpowiednim miejscu lub że wnioskodawcy są obecni? M.in. te pytania zadaliśmy Wojewódzkiemu Zespołowi ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Kielcach. 

Dostaliśmy taką odpowiedź: - Informuję, że sprawa będzie wyjaśniana przez Wojewódzki Zespół. ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Kielcach. Z uwagi na ochronę danych osobowych nie udzielamy żadnych informacji dotyczących poszczególnych wniosków rozpatrywanych przez Zespół - podpisano Angelina Kosiek, Zastępca Dyrektora Biura Wojewody, Rzecznik Prasowy Wojewody, Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach.

Tego samego dnia gdy w redakcji pojawiła się odpowiedź na zadane przez nas pytania, zadzwoniła interweniująca pani i informacją, że miała telefon z urzędu z Kielc. Wyznaczono jej nowy termin wizytacji przez komisję. Ba nawet zaproponowano trzy terminy i poproszono o podanie numeru telefonu by w razie czego móc się z kobietą skontaktować...