
- Postaramy się zrobić wszystko, by to trofeum trafiło do nas. Finał na Suzuki Arena w Kielcach traktujemy priorytetowo – podkreśla szkoleniowiec Staru Starachowice Tadeusz Krawiec. Zielono-czarni w środę (14 czerwca, godz. 18) zagrają na największym w regionie, futbolowym obiekcie. W stolicy województwa, drużyna z grodu nad Kamienną zmierzy się w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu z ostrowieckim KSZO 1929. W minionym tygodniu starachowiczanie rozegrali dwa ligowe spotkania.
Ligowe starcia z kieleckimi Orlętami i beniaminkiem Hummel IV ligi GKS-em Góral Górno było tylko przedsmakiem emocji, jakie związane są z pucharową potyczką. W czwartek, Star okazał się lepszy od Orląt. Bramkę na wagę triumfu już na początku spotkania zdobył Piotr Mikos. Na uwagę zasługuje również środkowy obrońca gości Bartosz Gębura. Powód? To kapitan starachowickiej 11 zanotował na swoim koncie asystę. Skrzydłowemu nie pozostało zatem nic innego, jak tylko z bliskiej odległości umieścić futbolówkę w siatce.
- Cieszymy się, iż nadal udaje nam się utrzymać w lidze skuteczną i udaną passę. Na stadionie w Kielcach wygraliśmy skromnie, ale najważniejsze, iż 3 punkty pojechały do Starachowic – mówił Tadeusz Krawiec, trener przyjezdnych. - Czwartkowy mecz to dał nam sporo materiału do analizy. Dzięki niemu wiemy nad czym mamy się skupić i co należy poprawić. Zwłaszcza teraz, na kilka dni przed rywalizacją w finale piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Po przerwie nasza gra była zbyt radosna. Rywal, który przegrywał 0:1, nie miał praktycznie nic do stracenia. Stąd ryzyko, które podjął, dążąc do zdobycia gola wyrównującego. Nam natomiast pozostało skupić się na akacjach ofensywnych, tak by trafić do siatki po raz drugi – dodał coach lidera Hummel IV ligi.
Gol na 2:0 dla Staru, który ostatecznie nie padł zapewne ostudziłby nastroje miejscowych. – Gdyby udało nam się wpisać na listę strzelców, wówczas szala zwycięstwa przechyliłaby się definitywnie na naszą korzyść. Ze stolicy województwa świętokrzyskiego wyjeżdżamy z kompletem punktów. Myślami jesteśmy już przy finale PP na kieleckiej Suzuki Arena – zaznaczył Krawiec.
Hummel IV liga świętokrzyska
32. kolejka (8 czerwca)
ORLĘTA KIELCE – STAR STARACHOWICE 0:1 (0:1)
0:1 Piotr Mikos (8)
Sędziował: Dawid Kozub (Kielce)
33. kolejka (11 czerwca)
STAR STARACHOWICE – GKS GÓRAL GÓRNO 8:1 (4:1)
1:0 Michał Smolarczyk (5), 2:0 Bartosz Szydłowski (11), 3:1 Michał Smolarczyk (30), 4:1 Michał Smolarczyk (41), 5:1 Włodzimierz Puton (75), 6:1 Michał Grunt (83), 7:1 Szymon Hajduk (87), 8:1 Piotr Mikos (90)
Sędziował: Marcin Sprzęczka (Ostrowiec Św.)
fot. Marcin Słoka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie