
Blisko 12 miesięcy temu, niewiele zabrakło do tego, by futboliści Staru Starachowice doprowadzili do dogrywki w finale piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego. W tym roku staną przed szansą zrehabilitowania się za porażkę, a tym samym przejścia do historii. Ekipa Przemysława Cecherza w środowym półfinale z Naprzodem Jędrzejów pokonała rywala 3:1. Goście po pierwszych 45 minutach prowadzili różnicą dwóch trafień.
- Przed nami jeszcze jedna przeszkoda w drodze do finału, którą będziemy chcieli pokonać. Awans jest naszym celem – zapowiadał na kilka dni przed rozpoczęciem środowego, półfinałowego starcia Pucharu Polski z Naprzodem w Jędrzejowie szkoleniowiec Staru Starachowice Przemysław Cecherz.
Zarówno nowy trener zielono-czarnych, jak również sami zawodnicy z grodu nad Kamienną mieli świadomość iż są wskazywani na faworyta. Wystarczy tylko wspomnieć, iż półfinałowy przeciwnik ekipy miasta ciężarówek to drużyna, rywalizująca na co dzień o punkty o dwie klasy rozgrywkowe niżej (Naprzód jest liderem świętokrzyskiej klasy okręgowej). Na murawie, zwłaszcza w pierwszej odsłonie było to widać gołym okiem.
Przyjezdni dwukrotnie pokonywali bowiem golkipera Naprzodu. Już w 11 minucie wynik otworzył Mateusz Kawecki. Kilkanaście minut później było 2:0 dla Staru, po tym jak na listę strzelców wpisał się ofensywny pomocnik Adrian Szynka. Na pół godziny przed końcem konfrontacji, team Przemysława Cecherza postawił kropkę nad i. Wprowadzony na murawę w miejsce Szymona Stanisławskiego, napastnik Przemysław Śliwiński znalazł sposób na rozmontowanie defensywny zespołu z Jędrzejowa.
Historyczny wynik, a za co za tym idzie awans stał się faktem. Star w ostatnim spotkaniu – finale okręgowego Pucharu Polski zagra na największym w regionie świętokrzyskim obiekcie Suzuki Arena w Kielcach. Mecz zaplanowano na sobotę, 15 czerwca o godz. 17. Przeciwnikiem Staru będą Czarni Połaniec, którzy dopiero w konkursie rzutów karnych zapewnili sobie awans, pokonując bodzentyńską Łysicę 5:4. W regulaminowym czasie było 1:1.
Puchar Polski na szczeblu ŚZPN
Półfinał (22 maja 2024)
NAPRZÓD JĘDRZEJÓW – STAR STARACHOWICE 1:3 (0:2)
0:1 Mateusz Kawecki (11), 0:2 Adrian Szynka (22), 0:3 Przemysław Śliwiński (60), 1:3 Wibson Sousa Oliveira (71)
Sędziował: Damian Gawęcki
NAPRZÓD: Pawlikowski — Nasidłowski, Piskorz, Radwański, Mika, Grzyb, Zaręba, Krzeszowski, Wibson Souza Oliveira, Smoliński, Niedzielski. Trener: Paweł Wijas.
STAR : Natorski — Stefański, Bracik (67. M. Zając), Jagiełło Ż, Styczyński (57. Mikos), Kawecki (89. Hryniewicz), Duda, Szynka, Kośmider (70. I. Zając), Głaz, Stanisławski (57. Śliwiński). Trener: Przemysław Cecherz.
W drugim spotkaniu: Czarni Połaniec – Łysica Bodzentyn 1:1, karne 5:4
Finał (15 czerwca 2024, Suzuki Arena w Kielcach, godz. 17): Star Starachowice - Czarni Połaniec
fot. Piotr Szaraniec (BAZA Foto Sport)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No, prawie Barcelona ...