Star Starachowice w ćwierćfinale Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Będzie powtórka z poprzedniego sezonu?

W rundzie wiosennej wyśmienicie spisują się nie tylko w rozgrywkach III ligi gr. IV. Futboliści Staru Starachowice podobnie jak w poprzednim sezonie mierzą w awans do finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego. W środowe popołudnie wykonali kolejny z korków w tym kierunku, pokonując pewnie w meczu wyjazdowym GKS Zio Max Nowiny 3:1.

- Na pewno dziś nie wybiegamy tak daleko w przyszłość. Staramy skupiać swoją uwagę na każdym kolejnym spotkaniu i rywalu z jakim przychodzi nam się mierzyć. Dla nas i naszych kibiców byłoby super, gdyby udało się powtórzyć minimum osiągnięcie z poprzedniej, pucharowej kampanii - powiedział szkoleniowiec starachowickiego teamu Tadeusz Krawiec. 

W sezonie 2022/23 w rozgrywkach Polsku Polski na szczeblu okręgu, zielono-czarni awansowali do finału, w którym ostatecznie musieli uznać wyższość ostrowieckiego KSZO, przegrywając 2:3. W obecnym sezonie, drużyna z miasta ciężarówek zapewne będzie chciała ponownie zagrać na stadionie Suzuki Arena w Kielcach.

- Droga do tego nie będzie łatwa, ale jesteśmy świadomi swoich możliwości i umiejętności – zaznaczył trener Krawiec, który środowego starcia 1/8 finału z GKS-em Zio Max Nowiny nie zamierzał potraktować ulgowo. Szkoleniowiec Staru postawił bowiem praktycznie na taką samą jedenastkę, jaka wybiegła na murawę w ligowej konfrontacji. – Nie chcieliśmy w pewnym stopniu podejmować ryzyka. Postawiliśmy na sprowadzonych zawodników, którzy dali jakość na murawie. Podobnie było ze zmiennikami – zaznaczył nasz rozmówca. Goście po pierwszych 45 minutach prowadzili 3:0. Wynik w 17 minucie otworzy ł Konrad Handzlik. Autorami kolejnych trafień dla Staru byli: Mateusz Jagiełło, a także napastnik Szymon Stanisławski.

Star w pewnym stylu awansował do kolejnej rundy PP. W ćwierćfinale, który zaplanowano na 17 kwietnia (środa) zmierzy się na doskonale znanym sobie obiekcie – stadionie Alitu u Ożarowie. To podopieczni Pawła Rybusa (wyeliminowali skarżyski Granat) będą następną przeszkodą Staru. – Zarówno my jak i gracze Alitu doskonale znają to boisko. Tak więc nie będzie to atut dla gospodarzy. Jesteśmy faworytem meczu, ale trzeba będzie potwierdzić to na murawie – zakończył Krawiec.

Puchar Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego
V runda – 1/8 finału (3 kwietnia 2024)
GKS ZIO MAX NOWINY – STAR STARACHOWICE 1:3 (0:3)
0:1 Konrad Handzlik (17), 0:2 Mateusz Jagiełło (23), 0:3 Szymon Stanisławski (40)
Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce)
STAR: Lipiec — Styczyński, Jagiełło, Bracik (46. Gębura), Stefański (55. Majdanewycz), Duda, Kawecki (80. I. Zając), Ambrozik, Handzlik (55. Głaz), Szynka, Stanisławski (55. Hryniewicz). Trener: Tadeusz Krawiec.
W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: GKS Rudki – Czarni Połaniec 0:4, Łysica Bodzentyn – Orlęta Kielce 1:0, Hetman Włoszczowa – Korona II Kielce 0:3, Naprzód Jędrzejów – Moravia Anna Bud Morawica 2:0, Spartakus Daleszyce – KSZO 1929 Ostrowiec Św. 0:4, Alit Ożarów – Granat Skarżysko-Kam. 5:1, Sparta Kazimierza Wielka – Klimontowianka Klimontów 2:4.
KOLEJNA RUNDA: ćwierćfinały - 17 kwietnia (środa): Alit Ożarów - Star Starachowice 

fot. Piotr Szaraniec (BAZA Foto Sport)