Star Starachowice podsumował rundę jesienną. Były upominki i wybór najlepszego gracza pierwszej odsłony sezonu

Bramkarz Paweł Lipiec, obrońca Maciej Styczyński oraz ofensywny pomocnik Konrad Handzlik – tak przedstawia się trójka, zdaniem sympatyków, najlepszych futbolistów Staru Starachowice w plebiscycie zorganizowanym przez stowarzyszenie „Wiara Stara”. Podsumowano go w trakcie środowego spotkania w gościnnych jak zwykle progach hotelu Europa. Były podziękowania i gratulacje dla podopiecznych Tadeusza Krawca.

- Na wynik sportowy jaki drużyna osiągnęła w pierwszej rundzie nie możemy narzekać. Ligowe zmagania zakończyliśmy na 7. miejscu. Cały czas trzeba pamiętać, że jesteśmy beniaminkiem, który na początku rozgrywek uczył się tej ligi - powiedział Sebastian Mazur, dyrektor sportowy Staru. – Przed rozpoczęciem sezonu mieliśmy świadomość tego jak duży jest przeskok pomiędzy IV a III ligą. Roszady personalne jakich dokonaliśmy w letniej przerwie były przemyślane, dokonywane z głową, nie na ilość, lecz na jakość. Wiedzieliśmy jakie pozycje w zespole wymagają obsadzenia. Tak też zrobiliśmy – dodał nasz rozmówca.

W podsumowaniu piłkarskiej rundy, które odbyło się w hotelu Europa oprócz głównych bohaterów – członków drużyny i sztabu szkoleniowego uczestniczyli również zaproszeni goście oraz kibice, którzy za pośrednictwem mediów społecznościowych zorganizowali mini plebiscyt na najlepszego zdaniem internautów zawodnika Staru w rundzie jesiennej. Z grona nominowanych najwięcej głosów otrzymali: prawy obrońca Maciej Styczyński (298), ofensywny pomocnik Konrad Handzlik (273), a także golkiper Paweł Lipiec (86). Wspomniana trójka otrzymała wyróżnienia, których fundatorem było stowarzyszenie kibiców Staru „Wiara Stara”. Okolicznościowy voucher do wykorzystania w jednej z krakowskich restauracji powędrował do świętującego tego dnia 21 urodziny Macieja Styczyńskiego. Podobnie jak inny zawodnicy z formacji defensywnej, wychowanek starachowickiej Juventy i były gracz Gwarka Zabrze wiosną również ma być jedną z czołowych postaci ekipy trenera Tadeusza Krawca.

Jakie zatem zmiany personalne w najbliższych tygodniach czekają Star? – Rewolucji kadrowej na pewno nie będziemy przeprowadzać. Skupimy się raczej na drobnych korektach składu jakim już dysponujemy. Zespół, co pokazała pierwsza runda wyglądał bardzo dobrze. Chcemy jeszcze polepszyć jakość. Jesteśmy w trakcie rozmów z nowymi zawodnikami. By mówić o nazwiskach i konkretach będzie na to jeszcze czas – podkreślił dyrektor Mazur, który zadowolony był z postawy środkowego pomocnika Sławomira Dudy. – Dla mnie to ukryty bohater tej rundy. W każdym meczu na murawie wykonuje często niewdzięczną, mało widoczną gołym okiem pracę. Szkoda, że jego nazwisko nie znalazło się w gronie nominowanych. Decyzję kibiców szanujemy – dodał.

W zimowym okienku transferowym, włodarze starachowickiego klubu zapowiadają kolejną ofensywę. Nieoficjalnie mówi się, że do drużyny z miasta nad Kamienną dołączy niebawem zawodnik z II-ligową przeszłością. – Zespół zgrywa się. Liczę na to, że na wiosnę tacy gracze jak Konrad Handzlik czy Szymon Stanisławski jeszcze więcej dadzą drużynie. Star to fajnie miejsce, gdzie nie tylko starsi, bardziej doświadczeni zawodnicy mają szansę na to by zaprezentować się z jak najlepszej strony. Należy pamiętać o utalentowanej piłkarsko, starachowickiej młodzieży, która trenuje z nami. Zależy nam nie tylko by ściągać zawodników, ale przede wszystkim stawiać na wychowanków – mówił dyrektor Mazur.

Czy w rundzie rewanżowej, czarno-zieloni nadal stworzą silną linię defensywną? Jesienią Star należał bowiem do ekip, które traciły mało bramek. - Mamy jedną z najszczelniejszych defensyw. To baza, na której można budować coś pozytywnego. Zimowa przerwa i sparingi, które już zaplanowaliśmy będą dobrym okresem do tego, by jeszcze bardziej poprawić grę wspomnianej formacji – zakończył dyrektor Staru.