
Zaplanowane na najbliższą sobotę (14 maja) spotkanie pomiędzy rezerwami kieleckiej Korony a Starem Starachowice z pewnością urasta do miana meczu rewanżowej rundy rozgrywek. Naprzeciw siebie staną bowiem dotychczasowy lider Hummel IV ligi świętokrzyskiej oraz druga drużyna tabeli. W starciach 27. kolejki obie ekipy solidarnie dopisały do swojego dorobku po trzy "oczka".
Kielczanie rozegrali swoje spotkanie wcześniej. Na obiekcie przy ul. Szkolnej w Rudkach pokonali miejscowy GKS 1:0. Bramkę na wagę triumfu zdobył jeszcze w pierwszej części spotkania napastnik Michał Smolarczyk. Występ zespołu ze stolicy województwa świętokrzyskiego interesował przedstawicieli Staru Starachowice, którzy z pewnością liczyli na to, iż miejscowy zespół będzie w stanie urwać punkty podopiecznym Marka Mierzwy. Popularni zielono-czarni tego samego dnia zmierzyli się z notującą dobrą passę Pogonią Staszów. Przed pierwszym gwizdkiem arbitra wydawało się, iż starachowiczan czeka nie łatwe zadanie. Końcowy wynik pokazał jednak zupełnie coś innego.
Team prowadzony przez Tadeusza Krawca dominował od początku. Dobrze funkcjonowała zwłaszcza druga linia gospodarzy. W 26 minucie na uderzenie z ok. 20 metrów zdecydował się pomocnik Staru Włodzimierz Puton. Strzał okazał się na tyle precyzyjny, iż futbolówka wylądowała w siatce. Były gracz ostrowieckiego KSZO w kolejnym ligowym pojedynku udowodnił, że po zimowym transferze do lidera Hummel IV ligi świętokrzyskiej jest jedną z wiodących postaci. Bez szans w tej sytuacji był natomiast golkiper gości Jakub Borusiński. Do przerwy ekipa z miasta nad Kamienną prowadziła 1:0, ale po zmianie stron wcale nie zamierzała zwalniać tempa. I ponownie w roli głównej wystąpi Puton. 26-latek popisał się znakomitym podaniem do Wiktora Chomczenki, a ten wiedział już co zrobić z piłką.
Drugi gol ułatwił zadanie miejscowym. Postawieniem kropki nad i było natomiast trzecie trafienie. Ponownie na listę strzelców wpisał się ukraiński snajper. Chomczenko z ponad 25 metrów huknął nie do obrony. W końcówce wprowadzony na murawę w miejsce strzelca pierwszego gola Artur Kidoń dopełnił formalności.
Przed być może decydującym o awansie do III ligi starciem z Koroną II Kielce, powodem do zmartwienia dla szkoleniowca zielono-czarnych jest uraz ręki jakiego doznał Włodzimierz Puton. Zawodnik Staru po meczu udał się na badania lekarskie do szpitala. W ciągu najbliższych godzin powinno okazać się, czy będzie mógł zagrać w sobotniej potyczce z wiceliderem tabeli. Mecz na stadionie przy ul. Szczepaniaka rozpocznie się o godz. 17.
Hummel IV liga świętokrzyska
27. kolejka (7 maja)
STAR STARACHOWICE – POGOŃ STASZÓW 4:0 (1:0)
1:0 Włodzimierz Puton (26), 2:0 Wiktor Chomczenko (66), 3:0 Wiktor Chomczenko (68), 4:0 Artur Kidoń (86)
Sędziował: Marek Śliwa (Kielce)
STAR: Banach — Styczyński Ż (68. Malec), Gębura, Puton (70. Kidoń), Jagiełło, Kozakiewicz, Stefański (83. Marzec), Szydłowski (80. Kopeć), Kaczmarek, Dumaniuk, Chomczenko (83. Kosztowniak). Trener: Tadeusz Krawiec.
W NASTĘPNEJ SERII GIER
28. kolejka (14-15 maja): Orlicz Suchedniów – GKS Rudki, Łysica Bodzentyn – Klimontowianka Klimontów, Sparta Kazimierza Wielka – GKS Zio Max Nowiny, Spartakus Daleszyce – Granat Skarżysko, AKS 1947 Busko Zdrój – Lubrzanka Kajetanów, Alit Ożarów – Moravia Morawica, Korona II Kielce – Star Starachowice (sobota, godz. 17), Pogoń Staszów – Neptun Końskie, Wierna Małogoszcz – Nida Pińczów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie