Reklama

Stal złamali w połowie meczu. Star/Juventa gromi kolejnego rywala

- To był nasz najtrudniejszy rywal, ale spodziewaliśmy się takiego spotkania. Najważniejsze, że wywalczyliśmy awans do kolejnej fazy rozgrywek – nie ukrywał zadowolenia szkoleniowiec juniorów Star/Juventy Zdzisław Spadło. Jego podopieczni w III rundzie Pucharu Polski pokonali 4:1 Stal Kunów. Czy starachowicki team powoli staje się czarnym koniem?


Od początku jesiennej odsłony sezonu w kapitalnej formie znajduje się Bartosz Szydłowski. Snajper Star/Juventy, w dwóch poprzednich rundach piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu wpisywał się na listę strzelców. W środę, na stadionie przy Szkolnej było podobnie. Jeszcze przed przerwą jego dwa trafienia, pozwoliły zejść do szatni przy wyniku 3:0 dla gospodarzy.


Stal, jak do tej pory postawiła nam najtrudniejsze warunki. Nie było to dla nas łatwe spotkanie. Nie rozpoczęliśmy go zbyt dobrze – stwierdził Zdzisław Spadło, trener Star/Juventy, która kilka dni wcześniej potknęła się w lidze, przegrywając 0:3 z Czarnovią Kielce. - Staraliśmy się długo utrzymywać przy piłce, mając kontrolę nad meczem. Graliśmy szybko, czym zaskoczyliśmy przeciwnika. Najistotniejsze jest to, że odnieśliśmy pewne i przekonywujące zwycięstwo – dodał szkoleniowiec.


Z kim starachowiczanie zagrają w kolejnej rundzie? Na razie na to, pytanie przyjdzie poczekać. Faktem jest, że ekipa trenera Spadło zamierza mocno namieszać w PP. - Rozgrywki pucharowe to dla nas fajna przygoda. Moim celem, jako szkoleniowca drużyny jest przede wszystkim to, by młodzi chłopcy rozwijali się piłkarsko, by jeszcze lepiej grali w piłkę – zaznaczył nasz rozmówca. - To, że wygraliśmy różnicą trzech goli, nie oznacza, że nie ustrzegliśmy się błędów. Staraliśmy się narzucić rywalowi swój styl i to się udało. Cieszy również to, że zespół realizuje założenia taktyczne, jakie nakreśliliśmy przed pierwszym gwizdkiem – dodał Spadło, który odniósł się także do wspomnianego Szydłowskiego.


Zastosowaliśmy wysoki pressing, dzięki czemu mogliśmy szybko odbierać futbolówkę. Bramki Bartka to również zasługa całego zespołu. Na to, by mógł wpisywać się na listę strzelców pracują inni zawodnicy. Bartek ma świadomość tego, nad czym musi jeszcze pracować. Fajnie, że potrafi słuchać i wyciągać wnioski – zakończył szkoleniowiec zwycięskiego teamu.


Puchar Polski na szczeblu okręgu
III runda (19 września)
STAR/JUVENTA STARACHOWICE – STAL KUNÓW 4:1 (3:0)
1:0 Kacper Błaszczyk (22)-karny, 2:0 Bartosz Szydłowski (29), 3:0 Bartosz Szydłowski (40), 4:1 Bartosz Szydłowski (68)
Sędziował: Robert Frączkiewicz (Skarżysko-Kam.)
STAR/JUVENTA: Pocheć – Błażejewski, Błaszczyk, Borkowski, Markiewicz, Nowakowski, Szydłowski, Gładyś, Mańturz, Podzielny, Sadkowski oraz Nawrot, Zapała, Krzyżowski, Jankowicz, Karwacki, Strzelec. Trener: Zdzisław Spadło.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do