
Trop starachowickich śledczych doprowadził ich do zaskakującego finału. Trzej młodzi mężczyźni przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji byli przesłuchiwani w charakterze osób zatrzymanych. Dlaczego?
Kradzieże pojazdów, a także usiłowania dokonania takich przestępstw w policyjnym ujęciu dziś nie robią już takiego wrażenia jak jeszcze do niedawna, gdzie niemal na potęgę ginęły zachodnie maszyny. Znacznie częściej w statystykach prowadzonych przez stróżów prawa z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach pojawia się natomiast pozycja – włamanie i usiłowanie włamania. O takim scenariuszu była mowa w ostatnich dniach. 21 stycznia kierujący pojazdem marki Ford doprowadził do kolizji na odcinku leśnym pomiędzy Tychowem a Starachowicami. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bowiem do kolizji na terenie naszego powiatu dochodzi często, gdyby nie jeden fakt.
- Sprawca zdarzenia porzucił auto. W trakcie czynności okazało się, że ford został skradziony z prywatnej posesji w gminie Mirzec. Właściciel pojazdu złożył zawiadomienie dotyczące kradzieży forda oraz usiłowania kradzieży volkswagena - relacjonował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Jak wstępnie ustalono, sprawca najprawdopodobniej nie poradził sobie z zaborem drugiego auta. Wartość samochodów pokrzywdzeni wycenili na łączną kwotę 21.000 złotych.
Kryminalnej zagadki, być może nigdy nie udałoby się rozwiązać, gdyby nie zaangażowanie funkcjonariuszy wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu i przestępczości nieletnich.
- Stróże prawa przeprowadzili bowiem szereg czynności, które doprowadziły do zatrzymania trzech osób. W miniony poniedziałek został zatrzymany 20-latek. Następnego dnia w policyjnym areszcie znaleźli się również: 24-latek i 31-latek – wszyscy są mieszkańcami Starachowic. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty – tłumaczył rzecznik Kusiak. Co nimi kierowało? Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, w grę wchodził tylko i wyłącznie motyw rabunkowy.
- Najmłodszy z nich będzie odpowiadał za usiłowanie i dokonanie kradzieży, 24-latek za nakłanianie, usiłowanie i dokonanie kradzieży, a najstarszy z nich za nakłanianie do omawianego przestępstwa. Cała trójka będzie odpowiadała przed sadem za popełnione przestępstwa. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności - - podkreślił oficer prasowy starachowickiej KPP.
fot. KPP Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie