Reklama

Siła i motoryka były po stronie przeciwnika. Ostatni akcent ligowej jesieni

W ostatnim akcencie jesieni starachowicka Juventa uległa Karpatom Krosno 1:5. Gospodarzom skrzydła podcięły dwie, szybko stracone bramki. – Gole straciliśmy w kuriozalnych wręcz okolicznościach. Takie błędy z pewnością nie powinny nam się przytrafić – ocenił sobotnią konfrontację Piotr Dejworek, trener miejscowej drużyny, dla której był to ostatni mecz w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-17.


Starachowiczanie w pierwszych fragmentach spotkania starali się narzucić swój styl. Do 12. minuty, kiedy to bramkarza Juventy Dawida Strzelca celnym uderzeniem z rzutu karnego zaskoczył kapitan Karpat Sylwester Stańko. – Za mało było strzałów z naszej strony, zwłaszcza w pierwszej części spotkania. Brakowało dokładności w wykończeniu  akcji ofensywnych – powiedział Piotr Dejworek, szkoleniowiec gospodarzy, którzy po ostatniej, ligowej porażce 0:7 z Cracovią Kraków, chcieli zatrzeć niekorzystne dla siebie wrażenie.

– To w jaki sposób straciliśmy bramki, jest odpowiedzią na pytanie dla kibiców, zastanawiających się nad tym, dlaczego w meczach poza własnym terenem tracimy tyle goli. Podstawowy warunek to brak koncentracji, w działaniach obronnych. Nie czas i miejsce na to, by wymieniać wszystkie błędy i wystawiać indywidualne cenzurki, ale było ich po prostu zbyt wiele – zaznaczył trener, który dał szansę występu od pierwszej minuty, tym którzy dotychczas grali mniej.


Przeciwnik był ospały w rozegraniu akcji zaczepnych. Mogliśmy uniknąć pomyłek i teraz na pewno rozmawialibyśmy w lepszych nastrojach. Jestem przekonany, że gdyby dzisiaj do przerwy był wynik 0:0 lub 1:1, z murawy na pewno nie schodzilibyśmy jako pokonani. Przy 4:1 dla Karpat, tak naprawdę jedyne co nam pozostało to wpuszczenie na boisko zawodników z rocznika 2003, którzy wiosną przyszłego roku reprezentować będą barwy Juventy w świętokrzyskiej lidze juniorów młodszych. Dla nich to nic innego, jak forma doświadczenia – zaznaczył trener Dejworek.


Na listę strzelców dla ekipy z miasta nad Kamienną wpisał się Adam Hamera. – To mały plus. Dobra postawa Piotra Mikosa czy Norberta Korczaka to za mało byśmy mogli cieszyć się z korzystnego rozstrzygnięcia. Od rywala byliśmy przede wszystkim słabsi pod względem fizycznym. To było widać na murawie. Niestety w aspekcie fizyczności i motoryki, pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. W tych, dwóch elementach odstawaliśmy praktycznie przez całą rundę – podkreślił szkoleniowiec Juventy.

Centralna Liga Juniorów U-17, gr. D
*14. kolejka (17 listopada)
JUVENTA STARACHOWICE – KARPATY KROSNO 1:5 (1:4)
0:1 Sylwester Stańko (12)-karny, 0:2 Jakub Pelczar (20), 0:3 Maciej Setlik (29), 0:4 Szymon Dziadosz (35), 1:4 Adam Hamera (37), 1:5 Maciej Setlik (80)
Sędziowała: Ewa Wolczyńska (Lublin)
JUVENTA: Strzelec (70. D. Jagiełło) – Moskwa (75. J. Jagiełło), Płatek (70. Kalista), Anduła (46. Glina), Skiba, Białczyk, Szymański (63. Nowak), Wasilewski, Korczak, Hamera (48. Stajniak), Mikos. Trenerzy: Piotr Dejworek, Mariusz Wójcik.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do