Reklama

Samowolka na targowisku? Jak potraktowano prezydencki zakaz...

W sobotni (14 marca) poranek internet, a także media społecznościowe obiegły zdjęcia, które wykonane zostały na targowisku miejskim. Handel kwitł w najlepsze. A dzień wcześniej Marek Materek, prezydent Starachowic wydał zarządzenie, że miało być zamknięte na czas nieokreślony. Kto zatem nie dostosował się do zakazu wydanego przez prezydenta, kto dopuścił do handlu?


Dziś rano otrzymaliśmy wiele niepokojących sygnałów. Wszystkie dotyczyły targowiska miejskiego.

To, jak poinformował w miniony piątek prezydent Starachowic Marek Materek już od soboty miało by zamknięte zarówno dla handlarzy jak i kupujących. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna. Dlaczego? 14 marca, kilkanaście minut po godz. 7, na placu targowym zjawili się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji. Ku zdumieniu wielu, zaskoczonych takim obrotem sprawy, targowisko było otwarte. Mało tego. Działalność punktów handlowych, m.in. z owocami, warzywami i mięsem prowadzona była, tak jak dotychczas. Jak do tego doszło? Kto pozwolił handlującym oraz kupującym pojawić się na placu?


Sytuacja związana z koronawirusem jest dynamiczna i zmienia się z godziny na godzinę. W piątek podjąłem decyzję o zamknięciu targowiska miejskiego i ta decyzja obowiązuje – tłumaczył prezydent Marek Materek. - Ponieważ decyzje zapadają bardzo szybko nie do wszystkich kupców dotarła ta informacja. Większość kupców sprowadziła już produkty spożywcze na sprzedaż i poniosła w związku z tym ogromne koszty. Jednocześnie w piątek wieczorem premier rządu Mateusz Morawiecki poinformował, że od soboty w Polsce zostanie ograniczona działalność galerii handlowych. Pozostaną w nich otwarte jedynie sklepy spożywcze, apteki i pralnie. Przez wzgląd na wyjątkową sytuację i rozumiejąc trudne położenie kupców, w sobotę nie byli oni karani mandatami za sprzedaż – dodał gospodarz miasta nad Kamienną.


Samowolka sprzedających?



Dlaczego zatem nie zastosowano się do wspomnianego wcześniej zakazu?

– W piątek, ok. godz. 14 handlujący wiedzieli, że na targowisko mimo zakazu wjadą. Wszystko przez silne lobby osób, które zajmują się na co dzień sprzedażą mięsa. Towaru nikt nie miał zamiaru wyrzucać do kosza – podkreśla nasz informator, który chce zachować anonimowość.

Kolejne pytanie jakie ciśnie się na usta brzmi: czy od sprzedawców pobierane były opłaty za miejsca, tak jak zazwyczaj? Zapytaliśmy o to prezydenta Materka. – Opłat nie pobierano – odpowiedział. - Służby miejskie poinformowały wszystkich sprzedających o zakazie. Nie we wszystkich miastach obowiązuje zakaz handlu na targowiskach miejskich.  Zdecydowałem się na ten krok, gdyż nasze miasto jest w wyjątkowej sytuacji. Natomiast podkreślam, że od poniedziałku, 16 marca do odwołania targowisko miejskie nie będzie czynne a każda próba naruszenia zakazu będzie karana. Jednocześnie apeluję do wszystkich o pozostanie w domach i proszę o zachowanie spokoju. Szturmowanie sklepów, gromadzenie się wielu osób w jednym miejscu zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Bądźmy odpowiedzialni – zaapelował prezydent Starachowic.

Widok osób rozkładających stragany i namioty zaskoczył Adama Sałatę, administratora obiektu. – Rano otrzymałem telefon z informacją o tym, że sprzedawcy mimo zakazu prezydenta pojawili się na terenie targowiska. Osobiście poinformowałem ich o obowiązującym zakazie. Spotkałem się z wieloma głosami krytycznymi. Wiele osób tłumaczyło się tym, iż nie wiedzieli o zakazie – powiedział

Jak dodał, teren targowiska nie jest zabezpieczony, tak jak miało to miejsce przed jego remontem. – Brama wjazdowa od ul. Targowej jest cały czas otwarta. Wielokrotnie spotkaliśmy się z sytuacjami, w których np. miłośnicy motoryzacji wjeżdżają na plac targowy i urządzają tam sobie wyścigi. Kiedyś na targowisku było 10 bram: 5 na starym, 5 na nowym. Dziś jest zupełnie inaczej. Być może w przyszłości warto zastanowić się na innymi rozwiązaniami, które pozwolą na wyeliminowanie takich sytuacji jak w sobotę – dodał Sałata.

Rafał Roman

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Niech robić na targowy - niezalogowany 2020-04-02 02:42:36

    Trzeba otwarty targu niż sklep bo najlepszego sklepie niż targowy? Istniej?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ZbIG - niezalogowany 2020-03-15 19:23:15

    W tak dużym mieście nie jest możliwe zamknięcie Targowiska za parę godzin po ogłoszeniu można było ogłosić ze przemysłówka ma zakaz handlu do odwołania a nad żywnosciówką trzeba się zastanowić dobrze się stało że rolnicy dojechali i bardzo im za to mieszkańcy dziękują ponieważ zrobili zakupy i zapasy na cały tydzień jak by nie handel na targowicy to w sklepach starczyło by towarów na półgodziny handlu Jeżeli sklepy spożywcze mogą handlować gdzie jest większe zagrożenie 20 osoby na dwóch metrach tak było w super marketach przy kasach i w polskich sklepach także gdzie na targowicy luz i na powietrzu było żadne zagrożenie wszyscy się uczymy nowej sytuacji jest czas do czwartku i z chwilą wyjaśnienia się sytuacji zagrożeniowej może trzeba zweryfikować to zarządzenie zostawić towary żywnościowe dzięki panu Administratorowi zachował się w krytycznej sytuacji bardzo rozsądnie jak by nie to byłaby awantura na mieście z braku towarów spożywczych z poważaniem pozdrawiam ??

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ja - niezalogowany 2020-03-15 15:46:13

    Debile

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do