Reklama

Rok po wyroku, a poszkodowany bez pieniędzy

- Nasze argumenty nie uległy zmianie. Orzeczenie, jakie zapadło w pierwszej instancji nie jest satysfakcjonujące – twierdzi Adrian Sadaj, mecenas reprezentujący interesy mieszkańca powiatu starachowickiego. Zdaniem Sądu Okręgowego w Kielcach, poszkodowany mężczyzna w wyniku błędu lekarskiego, doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu. W jego głowie znajdował się tętniak, który pękł.


Ponad dwa lata trwała sądowa batalia mieszkańca powiatu starachowickiego, u którego lekarze postawili błędną diagnozę. Tętniak, który powstał w głowie mężczyzny pękł, co doprowadziło do częściowego paraliżu ciała. 8 stycznia ubiegłego roku, minęło dokładnie 12 miesięcy od kiedy, w kieleckim Sądzie Okręgowym zakończył się proces w sprawie.

45-latek domagał się wówczas od Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach pół miliona złotych zadośćuczynienia oraz 5 tys. zł renty miesięcznie. Sąd Okręgowy w Kielcach, uznał rację mieszkańca powiatu, przyznając mu kwotę zadośćuczynienia w mniejszej wysokości - 250 tys. zł. Ponadto zasądzona została renta stała w wysokości 2.860 zł.


Coraz częściej mamy do czynienia z błędami medycznymi. Lekarzy najczęściej gubi rutyna. W szczególności brak dobrze przeprowadzonego wywiadu z pacjentem – komentował mecenas Adrian Sadaj, pełnomocnik pokrzywdzonego, który reprezentował go przed wymiarem sprawiedliwości. - W przypadku mojego klienta objawy, jakie wystąpiły, obligowały do przeprowadzenia pełnej diagnostyki neurologicznej. Taka nie została przeprowadzona. Prawidłowa diagnostyka i szybka interwencja uchroniłyby go od jakichkolwiek powikłań i wróciłby do pełnego zdrowia – dodał.


W styczniu 2019 r. mecenas Sadaj m.in. na naszych łamach zapowiadał, że będzie domagał się również zadośćuczynienia dla żony i dzieci pacjenta za znaczne pogorszenie się ich sytuacji życiowej. Co zmieniło się od tamtego czasu? Jak się okazuje, apelację od wyroku pierwszej instancji złożył szpital. Sam poszkodowany zrobił to samo.

Pół miliona




Przygotowując się do procesu, dotarłem i zapoznałem się z wyrokami w podobnych sprawach. Wszystkie dotyczyły oczywiście błędów w sztuce lekarskiej. Kwoty zadośćuczynienia, jakie były brane pod uwagę oscylowały w granicach 400 lub 500 tys. złotych. Stąd nasza decyzja o złożeniu apelacji – tłumaczył mec. Sadaj. Jak dodał, batalia sądowa  będziet rwać. Kwota zadośćuczynienia jego zdaniem jest zbyt niska. - We wniosku apelacyjnym podnieśliśmy ją do pół miliona złotych. W innych, a z pewnością bezprecedensowych przypadkach, dopiero w Sądach Apelacyjnych zapadały bardziej korzystne rozstrzygnięcia dla samych poszkodowanych. Mamy nadzieję, że i tym razem będzie podbnie – dodał.


Jak podkreślił starachowicka placówka medyczna do dziś, z tytułu zadośćuczynienia nie wypłaciła poszkodowanemu złotówki. - Będziemy walczyć do końca, tak by sprawiedliwości stało się zadość. Osoba, którą reprezentuję ma poważny uszczerbek na zdrowiu. Nie może pozostać sama – zaznaczył nasz rozmówca. W marcu ma być znany termin rozprawy apelacyjnej, która odbędzie się w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie.

Czy wiesz, że…
Przykra dla mieszkańca powiatu starachowickiego historia rozpoczęła się 20 lipca 2015 roku. Podczas prac w polu, mężczyzna poczuł silny ból głowy i na krótko utracił przytomność. Wystąpiły również drgawki.
- Na izbie przyjęć w Starachowicach czekaliśmy 4 godziny. Przez ten czas nie ustawał silny ból głowy i wymioty. W końcu męża wezwano. Konsultacja trwała krótko, ok. 20 minut. W tym czasie nie zrobiono mu odpowiednich badań, mimo że skarżył się na silny ból głowy – relacjonowała żona poszkodowanego. Jej zdaniem doszło do kuriozalnej sytuacji. Podczas wizyty w szpitalu stwierdzono, że kilkadziesiąt godzin wcześniej pił alkohol. - Lekarz bezpodstawnie stwierdził, że mąż nadużywa alkoholu i zdarzenie ma z tym związek. Wróciliśmy do domu. Ból nadal nie ustępował – dodaje kobieta.

 

Rafał Roman

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do