
Mieszkańcy osiedla Skałka w Starachowicach martwią się stanem ciągu pieszego biegnącego od pasażu Edwarda Pietrasińskiego wzdłuż ogrodzenia Szkoły Podstawowej nr 12 do ul. Słonecznej. W ich sprawie interweniowała radna Ilona Traczyk.
Wspomnianą drogę stworzyli mieszkańcy osiedla w naturalny sposób jako skrót do poczty. Przez lata stała się naturalnym ciągiem pieszym. Jednak stan tego miejsca na przestrzeni lat bardzo się pogarszał. - Obecnie miejsce jest bardzo brudne, zaniedbane i najczęściej służy osobom pijącym alkohol, dzieciom, młodzieży jako schowek przed dorosłymi, gdzie można palić papierosy, pić alkohol, ale także jako dziki śmietnik - pisze w interpelacji radna.
- Sytuacja nieco się poprawiła od kiedy usunięto pozostawione tam blaszane garaże, gdzie niejednokrotnie tworzone były meliny z miejscami noclegowymi. Dziś już tak nie straszy mieszkańców, ale nadal w zaułkach i zaroślach można spotkać osoby nietrzeźwe, czasem agresywne. To miejsce znajduje się niemal w centrum miasta. Skarpa porośnięta jest dzikimi krzakami. Często przemieszczają się tamtędy dzieci i młodzież z okolicznych szkół. Jest to fatalna wizytówka miasta. Nadal jest miejscem, gdzie publicznie spożywany jest alkohol i zdarzają się awantury, a nawet bójki. Jakie są plany na zagospodarowanie tego terenu? W jakim celu zostały usunięte blaszane garaże. Aktualnie skarpa i droga biegnąca w dół straszą, a mógłby być ładny element zielony o charakterze rekreacyjnym z drogą dla pieszych. Mogłaby to być także krótsza droga dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 12, z dala od ciągów komunikacyjnych. Warto zagospodarować ten teren tak, by służył mieszkańcom i stał się przyjazny - napisała.
Jak poinformowała w odpowiedzi Elżbieta Gralec, zastępca prezydenta Starachowic, gmina w ostatnim roku przystąpiła do uporządkowania terenu przy ogrodzeniu Szkoły Podstawowej nr 12. Zostały wypowiedziane umowy dzierżaw pod garaże, wokół których teren był notorycznie zanieczyszczany oraz był miejscem spotkań osób zakłócających porządek. Pas terenu, na którym zlokalizowane były garaże należy do gminy Starachowice, natomiast wąska działka, po której odbywa się dojazd jest własnością kilku właścicieli (są oni właścicielami nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym w głębi). W związku z powyższym obecnie nie ma możliwości wykonania cywilizowanego dojścia, zwłaszcza że wiązałoby się to również ze zrobieniem schodów na skarpie poniżej pasażu Pietrasińskiego. Będziemy czynić starania, by unormować sytuację i wykupić ww. nieruchomości, a następnie wykonać ciąg pieszo-jezdny - czytamy w odpowiedzi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.