Złodziejski duet w kajdankach

Najprawdopodobniej w sądowej sali znajdzie swój finał sprawa, zatrzymanej kilka dni temu dwójki mieszkańców Starachowic, którzy podejrzewani są o szereg kradzieży z włamaniem, do jakich doszło na terenie gminy Brody. Jak szacują poszkodowani, w rękach rabusiów znalazło się mienie o wartości ok. 10 tys. złotych.


Uważni Czytelnicy kronik kryminalnych, pamiętają zapewne wiadomość o włamaniu do przyczep kempingowych. - W grudniu ub. roku na terenie gminy Brody nieznani sprawcy włamali się do ośmiu z nich, a także pomieszczenia gospodarczego, skąd skradli przedmioty domowego użytku oraz dwa silniki elektryczne. Spowodowali starty o łącznej wartości ponad 10 tys. złotych – informuje asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy KPP.

Sprawcą zajęli się śledczy z KP w Brodach. Podejrzewali, że za przestępstwami mogą stać ci sami sprawcy. - Szczegółowe ustalenia oraz zebrany materiał dowodowy pozwolił na ich ustalenie. Mundurowi zatrzymali podejrzanych, 22–latkę oraz 28–latka, mieszkańców powiatu starachowickiego. Drobiazgowa praca policjantów przyczyniał się do kolejnych ustaleń. Okazało się, iż mężczyzna prawdopodobnie jest odpowiedzialny za kradzież dwóch rowerów o łącznej wartości 1400 złotych z jednej z posesji w gminie Brody w listopadzie ub. roku – dodaje Kalinowska.

Funkcjonariusze w trakcie wykonywanych czynności odzyskali część skradzionych przedmiotów. Złodziejski duet odpowie przed sądem. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.