Reklama

Grodu podbić się nie dało

O sporym pechu mogą mówić gracze starachowickiego klubu, którzy w zaległym spotkaniu klasy okręgowej z Grodem Ćmińśk, na początku drugiej odsłony stracili gola samobójczego. Niefortunnym strzelcem okazał się kapitan Staru Marcin Chodniewicz. Ekipa Artura Anduły przegrała 0:2 i rundę jesienną zakończyła ostatecznie na 5. pozycji.


Starachowiczanie do lidera świętokrzyskiej okręgówki – Moravii Morawica – tracą 11 punktów. Do zespołu, plasującego się na 2. miejscu (skarżyski Granat) już tylko 6 "oczek". - Liczyliśmy, że skończymy pierwszą rundę na 3. miejscu w tabeli. Do tego celu zabrakło naprawdę niewiele – stwierdził szkoleniowiec Staru. – Zagraliśmy kolejne spotkanie, które śmiało można porównać, do meczu w Chmielniku. Po raz kolejny mieliśmy swoje sytuacje, ale przewagi nie potrafiliśmy udokumentować – dodał trener Anduła, który chwalił postawę bramkarza Grodu. - Miał mecz życia. Bramkę straciliśmy po nieszczęśliwym wybiciu futbolówki przez Marcina Chodniewicza. Gola najlepiej podsumuje stwierdzenie: piękny szczupak, ale nie w tą stronę, w którą potrzeba – zaznaczył opiekun zielono-czarnych.

Gospodarze na listę strzelców wpisali się po raz drugi po składnie przeprowadzonej kontrze. - Szkoda punktów, bo z pewnością nie zasłużyliśmy na przegraną – podkreślił Anduła, który obok Patryka Kosztowniaka i... Piotra Bracika, usiadł na miejscu przeznaczonym dla zawodników rezerwowych. - Sytuacja kadrowa zmusiła nas do tego. Mateusz Rafalski nabawił się urazu w meczu z Moravią, dlatego nie mógł wystąpić w pełnym wymiarze czasowym – tłumaczył nasz rozmówca. Ciekawostką jest fakt, że Bracik po raz ostatni w barwach starachowickiego klubu zagrał grubo ponad rok temu. Nie przeszkodziło mu to jednak, by na ostatni kwadrans pojawić się na murawie.

- Jako defensywny pomocnik nie miał jednak zbyt wiele pracy, ale w piłkę nie zapomniał jak się gra. W końcówce postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Przesunąłem Damiana Senderowskiego do ataku – relacjonował szkoleniowiec gości.



Klasa okręgowa
10. kolejka (zaległe spotkanie)
GRÓD ĆMIŃSK – STAR STARACHOWICE 2:0 (0:0)
STAR: Sylwanowski – Chodniewicz Ż, Spadło, Senderowski, Dudek, Rafalski (75. Bracik), Kopeć Ż, P. Kiełek, Bies (70. Kosztowniak), Zięba, Fabjański. Trener: Artur Anduła.



 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do