Reklama

O punkt mogli się pokusić

Goście mogą czuć niedosyt, bo zwłaszcza po przewie mieli okazję do wpisania się na listę strzelców. - Najgorsze jest to, że grając w meczu wyjazdowym na boisku lidera stwarzamy sobie doskonałe sytuacje i nie potrafimy ich wykorzystać. Bramkę dostajemy praktycznie z kontry. Z przebiegu meczu KSZO był zespołem lepszym. Z drugiej jednak strony, nie stanowi to o tym, że musieliśmy ten mecz przegrać, bowiem punkt był w naszym zasięgu – powiedział szkoleniowiec ekipy z Bodzentyna. - Marzyliśmy o tym, żeby zająć miejsce w kontakcie ze strefą dającą utrzymanie, a znaleźliśmy się w jej centrum - dodał.



III liga małopolsko-świętokrzyska
16. kolejka (11 listopada)
ŁYSICA BODZENTYN – WOLANIA WOLA RZĘDZIŃSKA 3:1 (2:0)
1:0 Dariusz Anduła (11), 2:0 Mirosław Kalista (42), 3:0 Szymon Michta (58), 3:1 Maksymilian Maik (90+7)
ŁYSICA: Dymanowski — Chrzanowski Ż (81. Kucała), Dulęba (63. Garbacz), Mularczyk (60. Maniara), Kardas, Szymoniak, Kupczyk, Płusa, Kalista, Michta (78. Kępa), Anduła. Trener: Piotr Dejworek.
17. kolejka (14 listopada)
KP KSZO 1929 OSTROWIEC ŚW. – ŁYSICA BODZENTYN 1:0 (0:0)
1:0 Jakub Kapsa (55)
ŁYSICA: Dymanowski – Płusa, Szymoniak, Karads, Kupczyk, Chrzanowski (84. Ryba), Mularczyk, Maniara, Dulęba (71. Fortuna), M. Kalista, Anduła. Trener: Piotr Dejworek.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama