Reklama

Kałków-Wióry droga nadal nieprzejezdna

Nie 5, a 8,5 miliona złotych może kosztować naprawa pękniętej drogi Kałków- Wióry w gm. Pawłów - szacuje Leszek Śmigas, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach. Wszystko przez drugie pęknięcie, do którego doszło na drodze!

Nie będzie tak jak obiecywali w sierpniu zarządcy drogi oraz przedstawiciele starachowickiego starostwa. Droga Kałków - Wióry nie będzie przejezdna w tym roku! Dlaczego?  - Sprawa nie jest taka prosta jakby się mogło wydawać - mówi Leszek Śmigas, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach.  - Nastąpiło drugie pęknięcie drogi, do którego doszło na skarpie nasypu osuwiska. Okazało się, że jest ono nadal czynne i ruchome. Osuwisko nadal schodzi w dół! Gdy jeszcze nie było wiadomo, że jest drugie pęknięcie, szacowaliśmy że koszt naprawy drogi będzie wynosił ok. 5 mln zł. Jednak ostatnie doniesienia związane z drugim pęknięciem kształtują tę cenę na wysokości ok. 8,5 mln zł! Tak wynika z dokumentacji techniczno-budowlanej i kosztorysu inwestorskiego - informuje dyrektor.

ZDP wystąpił o przyznanie promesy z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, od której w dużej mierze zależy podjęcie robót naprawczych. - Jeśli otrzymamy pieniądze z programu na likwidację skutków powodzi, osuwisk itd. będziemy mogli ogłosić przetarg w trybie dwuletnim. Ze względu na nadchodzącą porę jesienno-zimową niewiele będzie można zrobić. Dokumentacja osuwiska jest u Głównego Geologa Województwa Świętokrzyskiego. Z uwagi na zaistniałą sytuację nie będzie niestety możliwe, tak jak to było planowane wcześniej wprowadzenie ruchu na jeden z pasów tej drogi jeszcze w tym roku. Mogłoby to skutkować dalszym osuwaniem się drogi.  Podsumowując, jeśli uda nam się uzyskać pieniądze z Ministerstwa prace rozpoczną się jeszcze w tym roku i potrwają do następnego - dodaje.

Tymczasem temat drogi poruszany był również podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Pawłowie. Radny Zdzisław Zapała zwrócił uwagę na potrzebę ponaglenia drogowców i przedstawienia realnej daty, od której droga będzie przejezdna. Radni zastanawiali się również nad szacunkową kwotą remontu. - Modernizacja drogi w Wieloborowicach tyle nie kosztowała ile planują wydać na naprawę drogi w Kałkowie pracownicy ZDP. Początkowo mówili, że droga będzie nieprzejezdna do września, teraz że do końca roku. Chcemy zaprosić na sesję pana dyrektora i radnych, żeby porozmawiać o sprawach drogowych - mówił Marek Wojtas, wójt Pawłowa.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do