Reklama

Fruwające banery wyborcze

Fruwające banery wyborcze i takie, które utrudniają widoczność to problemy mieszkańców, którzy woleliby, by było już po wyborach.

Podobne sytuacje są w wielu częściach miasta, gdzie na ulicach zagościły wyborcze plakaty z wizerunkami kandydatów do Sejmu i Senatu. Po pierwszych opadać śniegu z deszczem i silnych wiatrach, wiele banerów zmieniło lokalizację idąc z podmuchem. Inne lepiej przytwierdzone nadal zachęcają do głosowania, tyle, że utrudniają widoczność kierowcom.

- Ze skrzyżowania ul. Majówka i Lipowa nie sposób wyjechać. Ustawiono nowe barierki a na nich umieszczono plakaty. Widoczność jest fatalna - mówi nasza Czytelniczka.

Problem dostrzega Straż Miejska, która reaguje na zgłoszenia.

- Kontaktujemy się z zarządcami dróg, którzy pobierają pieniądze za zajęcia pasa drogowego - wyjaśnia Waldemar Jakubowski, komendant Straży Miejskiej w Starachowicach. - Faktycznie, wiatr i śnieg zrobiły swoje. Plakaty zamiast zachęcać do głosowania, zniechęcają do wyborów. Ale na tym muszą zapanować zarządcy w porozumieniu z komitetami wyborczymi. My nie możemy ich usunąć, nawet, jeśli zagrażają bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Jesteśmy w stałym kontakcie z pełnomocnikami wyborczymi.

Sprawą zajęła się też policja, która ustala czy reklamy powieszono legalnie.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do