Reklama

Juventa w szatni poznańskiego Kolejorza

Pięć drużyn starachowickiej Juventy wzięło udzial w wakacyjnym turnieju piłkarskim w Opalenicy pod Poznaniem. Klub reprezentowały ekipy roczników: 2005 z trenerem Krzysztofem Zubą, 2004 z Michałem Jagiełą, 2002 z Arturem Andułą, 2001 z Mariuszem Wójcikiem i 1999 ze Zdzisławem Spadło.

W turnieju uczestniczyło 71 młodych futbolistów Juventy. - Drużyny spisały się znakomicie zajmując trzy pierwsze miejsca w kategoriach wiekowych 1999, 2001 i 2002. Drużyna rocznika 2005 zajęła 2. miejsce, ulegając jedynie zwycięzcy turnieju Kotwicy Kołobrzeg – informuje prezes klubu Paweł Brzozowski. Chłopcy z rocznika 2004 uplasowali się na najniższym stopniu podium.

- Przejechaliśmy 450 km by w turnieju w roczniku 2004 i 2005 zagrać z kolegami z AP Star Starachowice, dwukrotnie zwyciężając: w roczniku 2004 2:0 po bramkach Pawła Mikosa, a w roczniku 2005 2:1, dzięki trafieniom Filipa Hryniewicza. W turnieju oprócz drużyn ze Starachowic uczestniczyły ekipy m.in. z Kołobrzegu, Gdańska, Witkowa, Dzierżoniowa, Wielunia, Bełchatowa, Chłapowa – dodaje Brzozowski.

W roczniku 1999 Juventa wygrała wszystkie spotkania, a do najciekawszych należało starcie z GKS-em Bełchatów, zakończone pewnym zwycięstwem 4:0. W roczniku 2001 podopieczni Mariusza Wójcika również okazali się niepokonani, w finale wygrywając z Lechią Dzierżoniów 3:0. Pamiątką z turnieju oprócz medali i wrażeń były stroje sportowe dla wszystkich zawodników.

- Oprócz wyników sportowych i czasu poświęconego na przygotowania do sezonu był także czas na relaks. Korzystaliśmy nie tylko z boisk hotelu Remes, ale również z basenu krytego i parku linowego. Wspaniałe warunki zapewnili nam właściciele 3-gwiazdkowego hotelu Behapowiec z Grodziska Wlkp. na czele z Mirosławem Reślińskim. Komfortowe warunki w klimatyzowanych pokojach i salach, pyszne jedzenie w formie stołu szwedzkiego, możliwość korzystania z krytego basenu, siłowni, kortu tenisowego oraz odkrytych basenów, miały wpływ na wyniki. W drodze powrotnej do Starachowic czekała nas niespodzianka jaką była możliwość zwiedzenia stadionu, szatni i zaplecza aktualnego mistrza Polski Lecha Poznań – podkreśla prezes Juventy.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama