Reklama

Progi nie na głównej drodze

W połowie lipca doszło kolejnej kolizji przy ul. Partyzantów. Jak to najczęściej bywa bez udziału policji, gdyż kierowcy najczęściej dogadują się w sprawach szkody. Zazwyczaj cierpią pojazdy, ale nie tylko. Bo ofiarami padają również Bogu ducha winni ludzie a raczej ich posesje, które znajdują się wzdłuż drogi.

- Jak to zwykle bywa jechał samochód ul. Partyzantów. Pogoda była fatalna, deszcz, prędkość też odpowiednia. Wyjeżdżający z ul. Lipowej kierowca zupełnie zbagatelizował znak STOP. Wjechał na skrzyżowanie wymuszając pierwszeństwo. Uderzył w drugi pojazd, który wjechał na chodnik i przejechał po moim ogrodzeniu. Doszło do uszkodzenia słupa telekomunikacyjnego, druty zbrojeniowe zostały na wierzchu a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia - mówi poszkodowany.

Podobna sytuacja wydarzyła się dwa lata temu...

- Pani z małym dzieckiem, zimową porą wjechała mi do ogródka i zatrzymała się między choinkami - ubolewa mężczyzna, dodając, że średnio raz w roku dochodzi do porządnej stłuczki przy ul. Partyzantów. Jego zdaniem, spowodowane jest to brakiem ograniczenia prędkości. Przydałoby się też progi zwalniającej, które wymusiłyby mniejszą prędkość na kierowcach.

- Ludzie mają za nic przepisy, nie stosują się do znaków. A STOP na nich w ogóle nie działa. Jadą przez środek skrzyżowania mimo zakazu. Kiedy to się zmieni? Czy rozwalone ogrodzenia nie wystarczą? Czy muszą być ofiary w ludziach? - pyta nasz Czytelnik.

Jak poinformowała Iwona Ogrodowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach, zgodnie z obowiązującymi przepisami, progi zwalniające można stosować tylko w miejscach, gdzie konieczne jest wymuszenie ograniczenia prędkości pojazdu a inne metody okazują się nieskuteczne. Takie progi zwalniające stosowane są na drogach lokalnych oraz dojazdowych. W Starachowicach stosowane są także progi tzw. podrzutowe na drogach osiedlowych.

- Progi można stosować tylko na obszarze zabudowany poza drogami głównymi. Ul. Partyzantów jest drogą główną, nadrzędną wobec ul. Lipowej, dlatego nie stosuje się tam progów - nadmienia rzeczniczka. - Zdaniem pracowników Referatu Gospodarki Komunalnej, Dróg i Ochrony Środowiska UM przy normalnym stosowaniu się do znaków drogowych nie ma tam zagrożenie w ruchu - podsumowuje...

Zakładając, że kierowcy stosują się do obowiązujących przepisów. Jak pokazuje życie, najczęściej są z nimi na bakier...

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do