
Śmieci w workach, używany rowerek, a nawet zdemontowany sedes - takie "kwiatki" można zobaczyć w ostatnim czasie przystankach w gm. Brody. To nie element wyposażenia wiaty, ale brak kultury i zwykłe zaśmiecanie wspólnego otoczenia. Włodarze gminy ostrzegają przed konsekwencjami.
O nietypowych znaleziskach a raczej podrzucanych śmieciach, gdzie popadnie poinformował w mediach społecznościowych Ernest Kumek, wójt gminy Brody.
- Z przykrością informuję, że w ostatnich dniach na terenie Gminy Brody - szczególnie przy przystankach - pojawiły się porzucone odpady wielkogabarytowe: stare meble, sedes, a nawet... rower - wylicza włodarz. - To nie tylko przejaw braku szacunku do wspólnej przestrzeni, ale również działanie niezgodne z prawem.
Jak dodał gmina stanowczo reaguje na tego typu sytuacje.
- W najbliższym czasie na terenie gminy zostaną zamontowane fotopułapki, które pomogą w identyfikacji sprawców. Osoby przyłapane na podrzucaniu śmieci będą zgłaszane odpowiednim służbom i poniosą konsekwencje - ostrzega prosząc: Dbajmy o naszą gminę. To nasze wspólne miejsce do życia – czyste, zadbane i przyjazne.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie