Reklama

Przymusowa pauza bramkarza. W meczu z MKS-em złamał palec

Przynajmniej przez najbliższe dwa tygodnie o trenowaniu i grze w piłkę będzie musiał zapomnieć bramkarz Staru Starachowice (IV liga świętokrzyska) Dawid Pocheć. Młody golkiper zielono-czarnych, jak poinformował prezes klubu z ul. Szkolnej Emil Krzemiński, w sobotniej konfrontacji z MKS-em Zdrój Busko doznał złamania palca.

Pocheć przez ponad 90 minut bronił szczęśliwie. W praktycznie pierwszej sytuacji, w jakiej musiał interweniować nie spisał się jednak najlepiej. Popełnił błąd, po którym ekipa trenera Tomasza Kicińskiego doprowadziła do remisu (1:1). 18-latek później zaprezentował się na tyle dobrze, że po meczu chwalił go trener Staru Arkadiusz Bilski.

Wychowanek starachowickiej Juventy nie dał się zaskoczyć. Dzięki niemu, Star wywalczył jeden punkt. Po ostatnim gwizdku arbitra okazało się, że młody bramkarz kończył sobotnią potyczkę w ramach 9. kolejki o mistrzostwo świętokrzyskiej IV ligi z poważnym urazem.


Doznał złamania palca. Wiele wskazuje na to, że będzie wyłączony z treningów i meczów przez najbliższe 2 tygodnie – poinformował Emil Krzemiński, prezes Staru. O tym, z jak poważną kontuzją Pocheć ma do czynienia, będzie zapewne wiadomo także w najbliższych dniach.


W środę, 25 września drużyna z miasta nad Kamienną walczyć będzie w III rundzie Pucharu Polski na szczeblu okręgu z Klimontowianką Klimontów. W sobotę, czeka ją starcie przed własną publicznością z Neptunem Końskie.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do