Zmarł Kamil Pastuszka. Przyjaciele i koledzy mówią: zdecydowanie za wcześnie.

Starachowickie środowisko piłkarskie w żałobie. W minioną niedzielę (21 lipca), w szpitalu, zmarł Kamil Pastuszka. Przez wiele lat był członkiem kolegium sędziów w Starachowicach. Miał 33 lata. - Odszedłeś zbyt wcześnie – żegnają go koledzy, m.in. za pośrednictwem portalu społecznościowego.


Dla wielu kibiców piłki nożnej w mieście nad Kamienną, a także na terenie województwa świętokrzyskiego, wiadomość o śmierci Kamila Pastuszki okazała się wielkim zaskoczeniem. Nikt nie spodziewał się bowiem, że w tak młodym wieku odchodzi człowiek kochający futbol, a przede wszystkim wspierający innych, którzy znaleźli się w potrzebie.

Kilka dni temu, uległ poważnemu wypadkowi. Przebywał w szpitalu w Kielcach. Jeszcze w sobotę jego przyjaciele i znajomi mieli nadzieję, na powrót do zdrowia. Kilka godzin później, dotarła tragiczna informacja.


Rodzinie składamy kondolencje oraz wyrazy współczucia. "Odszedłeś tak nagle, że ani uwierzyć, ani się pogodzić... - czytamy na oficjalnym fanpagu Staru Starachowice, jaki pojawił się na popularnym portalu społecznościowym. Kamil Pastuszka nie tak dawno świętował swoje 33. urodziny. Miał mnóstwo planów na przyszłość.

Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i pamięci – żegnają go przyjaciele z Juventy Starachowice. Kamil Pastuszka przez dwa sezony prowadził mecze w III lidze. Ostatnio był arbitrem IV ligi. Sędziował od 2005 r.

fot. kolegium sędziów ŚZPN