
Zwarcie instalacji elektrycznej w pojeździe to wstępna, a zarazem najbardziej prawdopodobna przyczyna pożaru do jakiego doszło w środowy wieczór, 16 października na ul. Kościelnej w Starachowicach. Przed godz. 20 płomieniami objęty został pojazd marki Opel Corsa. Jak relacjonowali miejscowi strażacy, samochód był zaparkowany przed sklepem.
Pożar zauważyli świadkowie, którzy zanim jeszcze na miejscu pojawili się ratownicy ze starachowickiej JRG, postanowili wypchnąć auto na środek jezdni.
– Pojazd marki Opel Corsa znajdował się wcześniej na parkingu. Po tym jak został wypchnięty, stoczył się i uderzył w kolejny samochód - stwierdził Radosław Król, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach.
Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, w aucie doszło do zwarcia instalacji elektrycznej, która to skutkowała pożarem. – Zagrożenie zostało opanowane. W wyniku zdarzenia, uszkodzeniu uległ drugi z samochodów. Zniszczona została karoseria – zaznaczył dyżurny Król.
fot. KP PSP Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie