Na liście niechlubnych rekordów, z pewnością po tym, co stało się w miniony czwartek (4 czerwca) znajduje się na jednej z czołowych pozycji. O kim mowa? O 26-letnim mieszkańcu Starachowic, który został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Powód nie byle jaki – blisko 4 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło, po godz. 14, na odcinku drogi krajowej nr 42 w miejscowości Kuczów, w gminie Brody.
- Kierujący citroenem uderzył w tył pojazdu marki Iveco. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości obu kierujących i okazało się, że 26–letni mieszkaniec Starachowic, siedzący za kierownicą francuskiego auta, miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu - relacjonował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Na tym interwencja mundurowych nie zakończyła się. - Mężczyźnie wykonano bowiem test na narkotyki, który okazał się pozytywny. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Ponadto zatrzymano mu prawo jazdy. Teraz 26–latek będzie się tłumaczył przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie – dodaje rzecznik Kusiak.
Jakich konsekwencji może obecnie spodziewać się starachowiczanin? - Za kierowanie pojazdem znajdując się w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności oraz kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów – podkreślił oficer prasowy KPP.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie