Reklama

Podczas wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Starachowicach. Zakłócenia porządku nie było, ale policjanci i tak ich wylegitymowali

Uzasadnione podejrzenie zakłócenia obrządku religijnego miało być powodem dla którego funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji wylegitymowali, a następnie spisali mieszkańców, którzy poniedziałkowy wieczór postanowili spędzić w rejonie parafii pw. Wszystkich Świętych przy ul. Radomskiej. Wszystko w trakcie wizyty prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego w Starachowicach.

Przyjazd byłego premiera RP zbiegł się w czasie mszy świętej, jaka została odprawiona w intencji jego śp. matki Jadwigi, honorowej obywatelki miasta Starachowice. W styczniu 2022 r., podobnie jak i w miniony poniedziałek nie obyło się bez manifestacji, z udziałem mieszkańców powiatu. W pobliżu przystanku autobusowego pojawili się oni z transparentami i hasłami takimi jak: "W kościele się modli, nie politykuje" i "Prywatna wizyta? To po co ta świta?". Mimo, iż manifestacja trwała krótko i z udziałem zaledwie kilku osób, zareagowali na nią funkcjonariusze. Policjanci wylegitymowali oraz spisali uczestników. Dlaczego?

- Z pewnością jestem jedną z wielu osób, która zadaje sobie to pytanie – podkreśla w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu mecenas Piotr Capała, który w 2022 r. reprezentował mieszkańców w Sądzie Rejonowym. Mundurowi po manifestacji skierowali wówczas wnioski o ukaranie protestujących. Sąd nie podzielił jednak argumentacji Komendy Powiatowej Policji. 

– Pojawiając się w tym miejscu byliśmy pokojowo nastawieni. Choć trzeba przyznać, że organizatorzy przygotowali swoistą przeplatankę wystąpień politycznych, później modlitwy, śpiewania pieśni religijnej. To była próba wciągnięcia potencjalnie protestujących. Państwo zdawali sobie sprawę z tego. Nauczeni wydarzeniami sprzed roku nie chcieli być jednak ciągani ponownie po sądach – dodał.

Czy wylegitymowani 16 stycznia mogą spodziewać się konsekwencji prawnych? – Mamy nadzieję, że nie. Nie wiemy, jak zachowa się w tej sytuacji policja. W ub. roku również nie spodziewaliśmy się, że uczestnicy manifestacji zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, a jednak stało się coś zupełnie innego. Trudno. Sąd, w dwóch instancjach zarówno Rejonowy jak i Okręgowy nie dopatrzył się popełnienia wykroczenia. Zobaczymy czy transparenty z jakimi w miniony poniedziałek, pojawili się mieszkańcy nie zostaną uznane za obraźliwe lub zakłócające porządek publiczny – tłumaczył mec. Capała, który również znalazł się w gronie legitymowanych.

- Wspólnie zastanowimy się czy nie złożyć zażalenia do Prokuratury Rejonowej na działania podjęte przez stróżów prawa. Mam jednak świadomość jak działają prokuratury w Polsce. Tym nie mniej, skierowanie takiego zażalenia miałoby uzasadnienie. Policjanci ostrzegali nas przed incydentami. Rozmawialiśmy z nimi, prosząc jednocześnie o interpretację prawną, tak aby nie dochodziło się sytuacji konfliktowych. Pytaliśmy kiedy w ich rozumieniu kończy się uroczystość religijna. Tak by mieszkańcy mieli wiedzę jaka jest interpretacja prawna. Policjanci stwierdzili, że niejako gospodarzem tego wydarzenia jest ksiądz. Jeśli udzieli on głosu politykowi, to nadal jest uroczystością religijną. Zakończy się w momencie, kiedy wszyscy się rozejdą. Stąd takie, a nie inne podejście, by nie eskalować konfliktu i by policja nie stawiała zarzutu popełnienia przestępstwa lub wykroczenia – zaznaczył Capała.

Powodem dla którego protestujący zostali wylegitymowani było – jak tłumaczyli mundurowi - uzasadnione podejrzenie zakłócenia obrządku religijnego. 

- Policjanci 16 stycznia w Starachowicach przy ul. Radomskiej wylegitymowali kilkanaście osób na podstawie art. 15 ust. 1 pkt. 1 ustawy o policji, zgodnie z którym, policja w celu zapobiegania i wykrywania przestępstw i wykroczeń wykonując czynności operacyjno–rozpoznawczych, dochodzeniowo–śledczych i administracyjno-porządkowych ma prawo do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości. Nie było żadnych incydentów – komentował mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy KPP.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    wizyta - niezalogowany 2023-01-20 08:46:16

    Brakowało tylko wysięgnika do obserwacji tego cyrku, który nazywał się "prywatną wizytą " Odkąd to policja ochrania takie wizyty i na czyj koszt si e to odbywa ??? Czy każdy kto ma jakąś uroczystość w kościele może sobie zamówić policyjną obstawę ???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do