Po tragicznej śmierci policjantki ze Starachowic. Odsłaniamy kulisy prokuratorskiego postępowania

Prowadzone przez policjantów, a nadzorowane przez skarżyską Prokuraturę Rejonową postępowanie ma przynieść kluczowe odpowiedzi na pytania dotyczące okoliczności, a przede wszystkim przyczyny śmierci funkcjonariuszki Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Zwłoki kobiety – jak informowaliśmy na łamach portalu starachowicki.eu – zostały odnalezione w jednym z hoteli w Skarżysku Kamiennej.

Szok i niedowierzanie w to, co wydarzyło się w środę (15 marca), zostaną zapamiętane na długo. Tego dnia do świętokrzyskich funkcjonariuszy dotarła tragiczna informacja. Dotyczyła policjantki z KPP Starachowice. Jej koleżanka otrzymała mocno niepokojącą wiadomość. Na nogi postawiono stróżów prawa, którzy rozpoczęli poszukiwania 42-latki.

Z poczynionych ustaleń wynikało, iż kobieta może znajdować się w hotelu w Skarżysku-Kamiennej. Na miejsce natychmiast kierowano służby. Przypuszczenia potwierdziły się. Niestety, w jednym z hotelowych pomieszczeń, poszukiwana kobieta została odnaleziona. Przybyły lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon. Na miejscu policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora. Śledczy wyjaśniają, co było przyczyną śmierci kobiety. Zwłoki kobiety decyzją prokuratora zostały zabezpieczone celem wykonania sekcji. Ta odbyła się w miniony czwartek, a zatem kilkanaście godzin, po dokonaniu tragicznego odkrycia.

- Rzeczywiście możemy potwierdzić informację o śmierci 42-letniej policjantki z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Ciało kobiety znaleziono w jednym z hoteli w Skarżysku. W środę wieczorem prokurator wraz z policją prowadził oględziny na miejscu zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do śmierci policjantki nie przyczyniły się osoby trzecie – tłumaczył w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Tomasz Rurarz, szef skarżyskiej Prokuratury Rejonowej.

Jak zaznaczył postępowanie toczy się obecnie w związku z art. 151 Kodeksu Karnego (kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).

- Czynności w tej sprawie wykonywane są na bieżąco. Odbyła się już sekcja zwłok funkcjonariuszki. Na obecnym etapie dysponujemy wstępnym protokołem zarówno z oględzin miejsca zdarzenia, jak również z przeprowadzonego badania sekcyjnego. Możemy założyć, iż do śmierci kobiety nie przyczyniły się osoby trzecie – dodał prokurator Rurarz.

Prokuratorskie postępowanie ma ustalić nie tylko przyczyny śmierci, ale również jego podłoże. Z nieoficjalnych informacji do jakich udało nam się dotrzeć wynikało, iż policjantka z KPP Starachowice w pokoju, w którym znaleziono ją martwą zostawiła pożegnalny list. Potwierdza to w rozmowie z nami szef skarżyskich śledczych.

- Rzeczywiście w trakcie oględzin jednego z hotelowych pomieszczeń znaleziony został list, który można określić mianem pożegnalnego. Jak się okazuje tych listów było więcej. Znaleziono je również w miejscu pracy policjantki – dodał prok. Rurarz. - Prowadzimy obecnie czynności związane z przesłuchaniami świadków, w tym osób z najbliższego otoczenia kobiety. Przesłuchani na tę okoliczność zostaną również przełożeni funkcjonariuszki oraz policjanci z którymi miała styczność podczas wykonywanych obowiązków służbowych – uzupełnił nasz rozmówca.

W sprawie, która od kilku dni poruszyła nie tylko środowisko służb mundurowych, zasadne wydaje się jeszcze jedno pytanie. W jaki sposób 42-latka znalazła się w hotelu w Skarżysku Kamiennej i czy była to wizyta służbowa?

- Z naszych dotychczasowych ustaleń wynika, iż kobieta nie przebywała w tym miejscu, w ramach wykonywanych obowiązków. Na obecnym etapie, ze względu na dobro toczącego się postępowania więcej informacji nie możemy udzielać. Również tego, jaka była treść wspomnianych listów – zakończył prokurator Rurarz.

42-latka z policją związana była  od ponad 10 lat. Dla wielu jej kolegów i koleżanek, wiadomość o śmierci okazała się szokiem. – To olbrzymia tragedia, która poruszyła nas wszystkich. Będziemy szczegółowo wyjaśniać okoliczności, które sprawiły, że nasza koleżanka zakończyła życie – mówił podinsp. Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego policji w Kielcach.

Czy w związku ze śmiercią funkcjonariuszki, podjęto decyzję o przeprowadzeniu czynności kontrolnych w KPP Starachowice? - Na razie nie było ku temu podstaw prawnych. Kluczowe decyzje w tym zakresie podejmować będzie Prokuratura Rejonowa w Skarżysku, która jest gospodarzem postępowania - tłumaczył w piątek, 17 marca rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.