
O sporym pechu może mówi kierowca samochodu osobowego, który podczas nocnej burzy w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i wpadł do rowu. Do zdarzenia doszło na odcinku drogi krajowej nr 42 w Wąchocku.
Kierującemu pojazdem osobowym pomogli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wielkiej Wsi, którzy w czasie wyjazdu z remizy do miejsca w jakie mieli się udać, zauważyli auto znajdujące się na poboczu.
- Tuż po godz. 22, nasza jednostka została skierowana do usuwania skutków burzy w Wąchocku. W drodze na miejsce działań natrafiliśmy na pojazd w rowie. W działaniach trwających cztery godziny brały udział wszystkie jednostki z gminy Wąchock oraz JRG Starachowice – tłumaczyli ratownicy z OSP Wielka Wieś.
Na szczęście, w wyniku zdarzenia kierowcy nie stało się nic poważnego.
fot. OSP Wielka Wieś
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszystkie jednostki OSP przez cztery godziny wyciągały jeden samochód z rowu. Rekord świata...