
Szybko okazało się jednak, iż był to fałszywy alarm. Z komina budynku mieszkalnego wydobywał się dym. Strażacy sprawdzili teren, ale nie zauważyli nic niepokojącego – zaznaczył rzecznik Nyga. – Dyżurny zadysponował cztery zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej ze Starachowic, w tym wóz z drabiną. W takich sytuacjach stosowana jest standardowa procedura. W momencie kiedy otrzymujemy zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego, istnieje obowiązek wyjazdu strażackiego pojazdu ze specjalistyczną drabiną – podkreślił oficer prasowy KP PSP.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie