Ofiarujmy Antosiowi wsparcie na urodziny

27 maja Antoś skończył 4 latka. Był to czas cierpienia i bólu, z którym zmaga się zarówno chłopiec, jak również jego bliscy. Mimo to są dzielni i z nadzieją patrzą w przyszłość, która wygląda optymistycznie - już na dniach dziecko czeka kolejny przeszczep komórek macierzystych a we wrześniu planowana jest operacja stawów biodrowych i wydłużenie nóżki. Potrzeba na to jednak ponad 300 tys. zł. Zróbmy Antosiowi prezent na urodziny!


Antoś Plewiński z gm. Pawłów cierpi na padaczkę lekooporną, porażenie mózgowe czterokończynowe, wiotkość krtani. Doświadczony przez los chłopiec, w swoim krótkim życiu zaznał już niemało cierpienia i bólu. Mimo to, dzielnie walczy i zmaga się z przeciwnościami losu.



Pod opieką wielu specjalistów: neurologa, gastrologa, logopedy, ortopedy, alergologa każdego dnia poddawany jest intensywnej rehabilitacji. Leczenie przynosi efekty, ale do sprawności wciąż jeszcze daleka droga. Chłopiec jest leżący, nie chodzi, nie siedzi, nie chwyta zabawek. Ostatnie badania wykazały, że jego lewe bioderko jest zwichnięte a na nóżki, w związku z przykurczami powinien mieć zakładane ortezy. Szansą na poprawę jakości życia i zdrowia Antosia jest przeszczep komórek macierzystych. Pierwsze podanie odbyło się w kwietniu, kolejne zaplanowano na sierpień.

- Ataki padaczki uciszyły się, ale są momenty, kiedy atak padaczki jest nieunikniony. Szczególnie często padaczka uaktywnia się podczas osłabienia organizmu chłopca, spadku odporności, choroby. Wtedy ataki sieją ogromne spustoszenie w mózgu Antosia - mówią rodzice.

Oprócz komórek macierzystych, konieczna jest ingerencja chirurgiczna. Poważnej operacji podjął się Zespół dr Paley z Florydy w Stanach Zjednoczonych. Rodzina ma już za sobą wizytę lekarską, podczas której określono koszty poważnego zabiegu. Niestety, terapia komórkami macierzystymi nie jest refundowana przez NFZ. Podobnie, jak planowana za oceanem operacja. Dlatego w imieniu rodziców apelujemy o pomoc i finansowe wsparcie.

- Przed nami, 13 czerwca kolejny przeczep, później w sierpniu - mówi pani Zuzanna, mama Antosia. - We wrześniu Antoś będzie miał operację stawów biodrowych i wydłużenie nóżki przez dr Paley z Stanów wraz z swoim zespołem. Koszt operacji wynosi dokładnie 332.904,80 zł. Po operacji, za pół roku, na przełomie lutego/marca luty rozpocznie się trzeci etap podawania komórek. Są to ogromne koszta, które musimy pokrywać w dodatku dochodzą bieżące problemy takie jak krzywy zgryz i dolna szczęk jest cofnięta do tyłu. Waga, która się nie zmienia oraz przykurcze, które ciągle są i ciężko nam je zawalczyć. Antoś od trzeciej doby już był rehabilitowany do dziś. Codziennie uczęszcza na rehabilitację do Kielc i do różnych specjalistów w całej Polsce. Rehabilitacja jest bardzo bolesna dla Antosi. Cały czas stawy biodrowe dają o sobie znać i przykurcze, który musimy rozciągnąć. Antoś cały czas płacze, ale nie możemy się podać. Cały czas walczymy o lepsze jutro dla Antosia. Te 4 latka były bardzo ciężkie i wiele łez popłynęło, mimo to Antoś ciągle walczy i nie nie podaje ponieważ dostaje dużo siły i ciepłych słów od wspaniałych ludzi którzy tak mocno wierzą i się modlą za naszego bohatera - dodaje mama chłopca.

Zbiórka pieniędzy na leczenie chłopca prowadzona jest w internecie. Każda, nawet najmniejsza wpłata ma ogromne znaczenie. Wszystkie wpłaty dokonane na portalu pomagam.pl (https://pomagam.pl/fundacjadlaantosia) trafią na subkonto Antosia w Fundacji "Bo w nas jest moc".

Losy Antosia można śledzić na fb Pomagamy Antosiowi do czego zachęcamy, jak również przekazania choćby najmniejszej wpłaty, która przybliża chłopca do upragnionej operacji. Zróbmy prezent i dołóżmy parę złoty. Dobro powraca.***

Jak pomóc?

PeKaO. S. A. nr konta

02124050851111001086144914

IBAN:PL, SWIFT :PKOP PL PW

z Dopiskiem Dla Antosia Plewińskiego

ING Bank Śląski S.A.

64105014321000002327585606

Z Dopiskiem Dla Antosia Plewińskiego