
Po przerwie chłopcy opadli z sił, dlatego musiałem dokonać zmian, co wpłynęło na jakość gry. Należy pochwalić zespół za walkę, serce, a przede wszystkim zaangażowanie. Z pierwszej połowy jesteśmy zadowoleni. Przyjezdni właściwie tylko prostymi środkami starali nam się zagrozić. Pozostał niedosyt, ale pokazaliśmy, że obrany kierunek jest właściwy i że idziemy do przodu – dodał trener Spadło.
Remis sprawił, że układ sił w Świętokrzyskiej Lidze Juniorów Starszych nie zmienił się. Juventa nadal otwiera tabelę, a tuż za jej plecami znajdują się gracze z Końskich. – Wiedzieliśmy jaka jest stawka tego meczu, ale na pewno nie usztywniła nas. Każdego przeciwnika traktujemy jednakowo. Nie dzielimy rywali na słabszych i gorszych. Skupiamy się na tym, by rozegrać jak najlepsze spotkanie. Chcemy dobrze grać w piłkę, a co za tym idzie punktować – powiedział szkoleniowiec starachowickiego teamu. - Dla mnie, jako trenera, liczy się rozwój młodych zawodników. Wynik w szkoleniu nie jest rzeczą najważniejszą. Cieszy również styl, jaki prezentuje nasza drużyna – podkreślił.
Gospodarze jedynego gola stracili po indywidualnym błędzie. - To spowodowało, że Neptun złapał wiatr w żagle. Postaramy się zrobić wszystko, by błędy indywidualne wyeliminować – przyznał Z. Spadło.
Świętokrzyska Liga Juniorów Starszych
12. kolejka (22 kwietnia)
JUVENTA STARACHOWICE – NEPTUN KOŃSKIE 1:1 (1:0)
1:0 Bartosz Szydłowski (25)
JUVENTA: Dziułka – Sadkowski, Borkowski, Płatek (46. Moskwa), Podzielny, Białczak (46. Gładyś), Anduła (75. Maruszak), Glina, Nawrot (46. Sokół, 70. Kutera), Szydłowski, Madej. Trener: Zdzisław Spadło.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie