
W takich sytuacjach, najlepiej zachować się właśnie tak, jak zrobiła to jedna z mieszkanek wielorodzinnego budynku położonego przy ul. Jana Kochanowskiego w Starachowicach. W niedzielny (21 lutego) wieczór, w jednym z bloków wyczuwalny był zapach ulatniającego się gazu. Na pomoc wezwano strażaków.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 18.15. Jedna z mieszkanek zaalarmowała ratowników o możliwym, niebezpiecznym wycieku. - Na miejscu pojawił się zastęp ze starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. Po kontroli pomieszczeń, na szczęście nie potwierdzono informacji zawartych w zgłoszeniu – powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu st.kpt. Konrad Dąbrowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
Obyło się bez ewakuacji mieszkańców.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie