Pogoda teraz: 14°C | zachmurzenie małe
Reklama
Nie żyje mieszkaniec Starachowic. Strażacy próbowali go reanimować
To było działanie w ramach tzw. izolowanego zdarzenia medycznego. W miniony wtorek, 28 listopada ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach zostali wezwani na ratunek starszemu mężczyźnie. Znajdował się w mieszkaniu przy ul. Nowowiejskiej. By przywrócić mu czynności życiowe, strażacy rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
Alarm poderwał starachowickich strażaków ok. godz. 15.50. Ze zgłoszenia jakie dotarło do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach wynikało, iż mężczyzna wymaga natychmiastowej pomocy medycznej. Z uwagi na brak wolnych karetek pogotowia, na miejsce zostali zadysponowani strażacy.
- Podjęto działania mające na celu przywrócenie czynności życiowych u mężczyzny. Niestety, przybyły lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon 77-latka - powiedział Damian Sławek, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania KP PSP.
Aplikacja starachowicki.eu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Starachowicki.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Pogotowie ratunkowe powoli staje się atrapą a nie instytucją ratującą życie. To prawdziwy skandal aby ludzkie życie zależało od tego , czy dyspozytor w Kielcach zadysponuje karetkę... Straż Pożarna niedługo zmieni nazwę na Straż Ratunkowa ...
chlopie nie maja tysiac karetek jesli jest np 11 i wszystkie wyjada to posylaja strazakow ktorzy posiadaja sprzet ratujacy zycie a karetka jesli sie zwolni szybko dojezdza na miejsce bo czasami licza sie sekundy
Rodzina tego zmarłego ma pełne prawo skarżyć Pogotowie Ratunkowe o nie udzielenie pomocy w sytuacji kryzysowej...
Wzywajcie dalej pogotowie do bólu gardełka od tygodnia, kaszelku czy innych pierdół, a w takiej sytuacji na bank będzie wolna karetka aby pojechać tam gdzie trzeba
kiedy my potrzebowalismy natychmiastowej pomocy karetki tez przyjechai strazacy i dzieki nim udalo sie uratowac czlowieka