
Decyzją biskupa radomskiego Marka Solarczyka, moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie Diecezji Radomskiej został ks. Paweł Krasiński, wikariusz parafii pw. św. Rodziny w Radomiu, rodem z parafii pw. Św. Leonarda w Mircu.
Przez ostatnie pięć lat posługę moderatora diecezjalnego w Ruchu Światło Życie pełnił ks. Krzysztof Dukielski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie. 3 lutego nowym moderatorem został ks. Paweł Krasiński, wikariusz parafii pw. św. Rodziny w Radomiu. Kapłan pochodzi z parafii pw. św. Leonarda w Mircu.
- Kto lub co zdecydowało o wstąpieniu przez księdza do seminarium?
- Pierwsza myśl o seminarium i kapłaństwie pojawiła się na przełomie gimnazjum i szkoły średniej, ale prawdziwe rozeznawanie rozpoczęło się w klasie maturalnej. Chciałem być zawsze w życiu szczęśliwym człowiekiem i wiedziałem, że jeśli będę pełnił wolę Pana Jezusa to osiągnę ten cel. Modliłem się o rozeznanie powołania i Pan Bóg wysłuchał mojej modlitwy. Zaczął w moim życiu, co trwa do dzisiaj, bardzo mocno posługiwać się Swoim Słowem i drugim człowiekiem. Rozważanie fragmentów Pisma świętego, dzięki, któremu kształtowałem swoje wartości, jak również wspaniała postawa księży, których spotkałem na lekcjach religii i w posłudze duszpasterskiej - to właśnie te dwa elementy miały wpływ na podjęcie decyzji o wyborze powołania.
- Został ksiądz wyświęcony w 2013 roku, gdzie do tej pory pracował, czym się zajmował?
- Pierwszą parafią, do której posłał mnie ksiądz biskup była parafia Św. Józefa Robotnika w Starym Goździe, następnie św. Kazimierza w Radomiu i obecnie jestem wikariuszem w parafii Świętej Rodziny w Radomiu. Moja posługa polegała na zwykłych obowiązkach księdza, a więc udzielanie sakramentów, modlitwa, spowiedź, bycie dla drugiego człowieka. W każdej wspólnocie parafialnej przez pracę w różnych szkołach oraz prowadzenie ministrantów i grup oazowych bardzo mocno doświadczałem radości współpracy z młodzieżą.
- Jak traktuje ksiądz powierzenie mu funkcji moderatora diecezjalnego Ruchu Światło-Życie Diecezji Radomskiej?
- Traktuję to jako bardzo duży mandat zaufania ze strony księdza biskupa wobec mojej osoby, ale też ogromne wyzwanie i odpowiedzialność za młodych w towarzyszeniu im w drodze do Pana Boga.
- Ruch Światło-Życie jest powołany do tego, by formować dojrzałych i świadomych chrześcijan oraz służyć ożywianiu lokalnych wspólnot Kościoła. W jaki sposób zamierza ksiądz to czynić?
- Chciałbym się skupić na tych elementach formacji, które w Oazie funkcjonują od jej początku, a więc rekolekcje oazowe, które odbywają się w wakacje. W ciągu roku formacyjnego organizujemy weekendowe Oazy Modlitwy, Szkoły Animatora. Z młodzieżą formującą się w Ruchu chcielibyśmy wrócić do prowadzenia w parafiach rekolekcji wielkopostnych dla dzieci i młodzieży. Przed pandemią takie rekolekcje przynosiły duże owoce. Dzięki nim powstawały nowe wspólnoty, a do już istniejących dołączały nowe osoby. Ruch Światło-Życie stwarza przestrzeń, gdzie człowiek może się formować, odkrywać piękno Kościoła i tworzyć relacje z Panem Bogiem oraz drugim człowiekiem.
- Ruch adresowany jest do osób w różnym wieku, ale chyba najwięcej pracy i zaangażowania wymaga młodzież, która coraz częściej odchodzi od Kościoła, również rezygnuje z lekcji religii. Czy ma ksiądz jakiś pomysł, jak dotrzeć do tej grupy?
- Jestem przekonany, że najlepszymi ewangelizatorami młodych są ich rówieśnicy, którzy poprzez świadectwo życia w duchu Nowej Kultury, czyli życie Ewangelią, korzystanie z sakramentów, obecność na Mszy świętej, bez alkoholu, używek, będą docierać do swoich rówieśników. Młodzi ludzie w tym co robią są bardzo autentyczni. Młodzież, która jest blisko Kościoła w sposób naturalny swoim życiem przekazuje drugiemu człowiekowi wartości, którymi żyje na co dzień. Będą docierać do swoich rówieśników. Młodzi ludzie w tym co robią są bardzo autentyczni. Młodzież, która jest blisko Kościoła w sposób naturalny swoim życiem przekazuje drugiemu człowiekowi wartości, którymi żyje na co dzień.
To jeden z ruchów odnowy Kościoła rzymskokatolickiego. Ruch ten powstał w Polsce, a jego założycielem był ksiądz Franciszek Blachnicki, kandydat na ołtarze, uznany przez Kościół za Czcigodnego Sługę Bożego.
Ruch gromadzi ludzi różnego wieku i stanu: młodzież, dzieci, dorosłych, jak również kapłanów, zakonników, zakonnice, członków instytutów świeckich oraz rodziny w części rodzinnej, jaką jest Domowy Kościół (nazywany także Oazą Rodzin). Poprzez odpowiednią dla każdej z tych grup formację Ruch Światło-Życie stara się formować dojrzałych i świadomych chrześcijan oraz służyć ożywianiu lokalnych wspólnot Kościoła - parafii, dekanatów, diecezji.
Rozmawiała Ewelina Jamka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie