Kolejne dwa dni przyniosły społeczności II LO kolejne emocje i doświadczenia z wyprawy, do udziału w której zaprosił ich Honorowy Obywatel Starachowic Hans Hoffmann.
Na półmetku swej niesamowitej podróży młodzież i kadra II LO mieli okazje zobaczyć Monte Cassino i Polski Cmentarz Wojenny, gdzie zaśpiewali "Czerwone maki na Monte Cassino". Nauczyciel historii Tadeusz Szczepański przypomniał historię tego miejsca. Na trasie był Klasztor Benedyktyński i oddalone o 250 km od Rzymu Pompeje.
Na koniec wyjątkowego pobytu w Wiecznym Mieście uczestnicy zobaczyli Katakumby św. Domicyli, Koloseum, Forum Romanum, Kapitol. Był spacer urokliwymi uliczkami Rzymu, ostatnie zakupy i Msza św. w intencji tych, którzy odeszli, co zbiegło się z dniem 1 listopada, obchodzonym w Polsce jako dzień Wszystkich Świętych. Była też pożegnalna kolacja, dyskoteka i mnóstwo serdeczności, którą młodzież oddała wyjątkowemu darczyńcy.
- Nie da się opisać słowami, jak wyjątkowy to był czas. Tyle wspomnień, tyle emocji i ludzi, z którymi nie chciało się żegnać - czytamy na portali społecznościowym II LO. - To niesamowity człowiek, któremu należą się ogromne. Podziękowania dla Hansa Höfmanna i Andreasa Hofmanna oraz Wszystkich zaangażowanych w organizację tej wyjątkowej wyprawy. Rzym jest boski - nie mają co do tego wątpliwości uczestnicy tej niezapomnianej podróży, która powoli dobiega końca.
Wszyscy opuścili już capmus i autokarami wyruszyli w drogę powrotną do Polski, gdzie na pewno podzielą się wrażeniami... Szerokiej drogi!
fot. FB B.M.Mrózek, M. Materek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.