Reklama

Mocne wejście trenera Waldemara Raka. Łysica od stanu 0:2 do 4:2

Kto nie był w Bodzentynie na niedzielnym meczu z Lubrzanką Kajetanów niech żałuje. Gospodarze, których po raz pierwszy w tym sezonie z ławki trenerskiej poprowadził Waldemar Rak, przegrywali już 0:2. Jak się później okazało taki wynik nie był im straszny. Strzelanie w 65. minucie rozpoczął najlepszy snajper poprzedniego sezonu Mirosław Kalista. Ten sam zawodnik dobił gości, w końcówce pojedynku.


W ciągu 30 minut zdobyliśmy cztery gole, co nie zdarza się zbyt często. Taki mecz się pamięta. Zespół pokazał charakter i wolę walki, za co na pewno chciałbym mu podziękować – stwierdził nowy szkoleniowiec bodzentyńskiego IV-ligowca. Łysica miała w swoich szeregach Sebastiana Hajduka oraz Marcina Talera, który na murawie pojawił się po zmianie stron. Były gracz Neptuna Końskie, zdobył bramkę na 3:2. – To ważne trafienie, bo dzięki niemu uwierzyliśmy, że jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie. Plan powiódł się w 100 procentach. Cieszymy się z wygranej i kompletu punktów – zaznaczył trener Rak.


IV liga świętokrzyska
*4. kolejka (26 sierpnia)
ŁYSICA BODZENTYN – LUBRZANKA KAJETANÓW 4:2 (0:1)
1:2 Mirosław Kalista (65), 2:2 Sebastian Hajduk (75), 3:2 Marcin Taler (82), 4:2 Mirosław Kalista (84)
Sędziował: Jakub Moskal (Skarżysko-Kam.)
ŁYSICA: Wróblewski - Kołodziejski, Cielibała, Kaczmarek, Czerkaszyn, Jaros, Hajduk (86. Rechowicz), Dulęba Ż (46. Stodulski), Pietrzyk (58. Taler), D. Chrzanowski (86. Kupisz), M. Kalista (90. Grudziecki Ż). Trener: Waldemar Rak.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do