
Rada Miejska w Starachowicach jednogłośnie przyjęła uchwałę w sprawie nadania nazwy im. Tadeusza Bilicza skwerowi położonemu w Starachowicach przy ulicy Radomskiej.
Imię ogrodnika miejskiego nosić będzie skwer przed Parkiem Kultury. Symboliczną tabliczkę odsłonięto w dzień przyjęcia uchwały przez Radę Miejską. W tej skromnej, ale jakże ważnej dla rodziny uroczystości udział wzięli członkowie rodziny śp. Tadeusza Bilicza, córki, wnuki i prawnuki
- 52 lata już tatuś nie żyje. Dziękuję za to wielkie wydarzenie, to dla nas wielka rzecz, to wielka sprawa, że możemy zobaczyć na wystawie jak to kiedyś wyglądało - mówiła wdzięczna za inicjatywę, włodarzom miasta, córka Hanna Romańska.
- Na facebooku jest strona "Tadeusz Bilicz. Niezapomniany ogrodnik, Starachowice, gdzie tam można zobaczyć jego dokonania - mówił wnuk Andrzej Gorzkowski, który podczas sesji RM przedstawił życiorys dziadka.
***
Tadeusz Bilicz ur. się w 1903 r. w majątku w Żurawiczkach, niedaleko Przeworska. Studia inżynierskie ukończył we Lwowie, na wydziale budownictwa maszyn lub ogrodnictwa.
Po II wojnie światowej rodzina Biliczów zamieszkała w Końskich, gdzie Tadeusz Bilicz podjął pracę ogrodnika miejskiego, a także kierownika mleczarni. Na początku lat 50. XX w. Tadeusz Bilicz rozpoczął pracę dla FSC w Starachowicach przy organizowaniu zieleni zakładowej. Początkowo 5 dni w tygodniu (od poniedziałku do piątku) pracował w fabryce, natomiast na weekendy wracał do domu w Końskich, aby tam otoczyć troskliwą opieką rodzinę oraz uprawiane w szklarniach egzotyczne rośliny i kwiaty, a także pomóc żonie w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. W trakcie pobytu w Starachowicach mieszkał w Hotelu Robotniczym, który mieścił się w obecnym budynku Urzędu Miejskiego. W 1961 r. rodzina Biliczów przeprowadziła się do Starachowic, do domu przy ul. Spacerowej 2a, gdzie powstały szklarnie, w których Tadeusz Bilicz uprawiał egzotyczne kwiaty.
W FSC był zatrudniony na stanowisku "Doradca Fachowy" terenów zielonych. Do jego obowiązków należało: projektowanie zieleni na terenie zakładów, a także utrzymanie jej na terenie fabryki, dbanie o rośliny zielone i kwiaty w biurach, przygotowywanie dekoracji kwiatowych na wizyty władzy państwowej i delegacji z innych fabrycznych. Był pomysłodawcą, twórcą a także w pewnej mierze wykonawcą zagospodarowania terenu przy obecnym Parku Kultury, przy którym skwer nazwano Jego imieniem.
Zmarł w 1970 roku, nagle na serce.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan prezydent odsłania nowe tablice a te już odsłonięte rdzewieją. Przy ciągu pieszym między SP10 i Galerią Kamienna są tablice edukacyjne ( a raczej ich szczątki) i nikt się tym nie przejmuje...Liczy się lans tu i teraz... Takich kwiatków na terenie miasta jest mnóstwo.A tak na marginesie to co powstało przy SCK to jest bardzo nieudana próba odtworzenia tego co kiedyś cieszyło oczy..
Te tablice mają rdzewieć. Ten materiał to corten. Co nie zmienia faktu że zaniedbania są straszne...