Reklama

Leżał na chodniku. Policjanci uratowali go przed śmiercią

W ciągu roku, funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach podejmują nie dziesiątki, a setki takich interwencji. Nie inaczej było i tym razem. W poniedziałkowy (4 lutego) wieczór, na chodniku przy ulicy Iłżeckiej leżał mężczyzna, który przy niskiej temperaturze, jaka panowała tego dnia mógł stracić przytomność. Strach pomyśleć, co wydarzyłoby się, gdyby nie skuteczna pomoc mundurowych.


Do zdarzenia, jak dowiedział się TYGODNIK, doszło ok. godz. 19, w pobliżu targowiska miejskiego. To jedno z najbardziej ruchliwych miejsc w Starachowicach.


Nasi funkcjonariusze podjęli interwencję w stosunku do mężczyzny znajdującego się na chodniku - powiedział st.sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Szybko okazało się, iż stróże prawa mają do czynienia z doskonale znaną sobie postacią. Mężczyzna w podobnej sytuacji był nie pierwszy raz. - Został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Miał blisko 3 promile alkoholu – dodał st.sierż. Kusiak.


Jak zaznaczył rzecznik KPP, 41-latek trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie dochodzi do siebie i trzeźwieje. - Mężczyzna może w tym przypadku mówić o sporym szczęściu. Tylko i wyłącznie, dzięki skutecznym i szybkim działaniom zawdzięcza to, że żyje – podkreślił nasz rozmówca. Policjanci po raz kolejny apelują do mieszkańców, by zwracać uwagę na osoby bezdomne lub znajdujące się w podobnej sytuacji jak 41-latek. Mróz i temperatury poniżej zera, mogą doprowadzić do wychłodzenia organizmu, a nawet śmierci.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do