
Dwaj mieszkańcy powiatu starachowickiego z zarzutami wniesienia wyrobów pirotechnicznych na imprezę masową. Nastolatek oraz 35-letni mężczyzna zostali zatrzymani przez policjantów, zabezpieczających piłkarskie spotkanie III ligi gr. IV pomiędzy ostrowieckim KSZO 1929 i Starem Starachowice. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:0.
O tym jak wyglądał ten mecz na trybunach, pisaliśmy na łamach portalu starachowicki.eu w sobotni wieczór. Stadionowy sektor zajmowany przez kibiców gości wypełnił się po brzegi. Zakończony dwubramkowym zwycięstwem ekipy Krystiana Kanarskiego pojedynek, obserwowała grupa ok. 400 sympatyków Staru Starachowice, wspierana również przez kibiców trzymających na co dzień kciuki za skarżyski Granat oraz Widzew Łódź.
W trakcie piłkarskiej potyczki ciekawie było także w sektorze zajmowanym przez kibiców KSZO. Po przerwie, spotkanie zostało przerwane przez sędziego, po tym jak na stadionie odpalono race. W samej końcówce (z tego też powodu Maciej Kuropatywa doliczył 12 dodatkowych minut do drugiej części), fani z Ostrowca Św. zaprezentowali pokaz fajerwerków, przypominający to co działo się, podczas pożegnania starego, a przywitania nowego roku.
- Wróciły wspomnienia z sylwestra – trafnie podsumował sytuację na stadionie spiker zawodów Janusz Romanowski.
Obojętni na to co działo się podczas spotkania nie byli funkcjonariusze zabezpieczający potyczkę (mecz zabezpieczali zarówno stróże prawa z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, jak i policjanci z ostrowieckiej jednostki).
- Na teren stadionu wniesiono wyroby pirotechniczne, m.in. w postaci rac świetlnych, dymnych i hukowych, które następnie zostały odpalone. Funkcjonariusze zabezpieczający imprezę masową zareagowali natychmiastowo i rozpoczęli identyfikację osób odpowiedzialnych za ten czyn. Z tłumu wychwycili dwóch podejrzanych, których następnie zatrzymali bezpośrednio po zakończeniu meczu - poinformowała podkom. Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji .
Osobami, które znalazły się w rękach stróżów prawa okazali się mieszkańcy powiatu starachowickiego w wieku 17 i 35 lat. - Obaj zostali przewiezieni do policyjnej celi. Następnego dnia usłyszeli zarzuty wniesienia wyrobów pirotechnicznych na imprezę masową, do których się przyznali. Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych wnoszenie wyrobów pirotechnicznych oraz materiałów pożarowo niebezpiecznych, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5 – dodała rzecznik Wrzesień.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo dobrze. Chuligaństwo należy stłumić w zarodku. To nie są żadni kibice tylko rozrabiacze szukający każdej okazji aby popisać się własną głupotą... I jeszcze reklamują się jako fani Stara .. Nie byłby zdziwiony gdyby byli pod wpływem ... Z drugiej strony obszerne relacje w prasie z tego podrzędnego wydarzenia tylko zachęcają do wybryków...