
Kryzys męskości w Starachowicach trwa w najlepsze. Malowidło na ścieżce rowerowej przy pasażu Leopolda Staffa doczekało się niechlubnego następcy — tym razem bohomaz pojawił się na samym końcu pasażu, przy zejściu do Galerii Kamiennej. Mieszkańcy okolicy apelują o opamiętanie się i zaprzestanie tej perwersyjnej akcji przeciwko Bogu ducha winnym ścieżkom rowerowym!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tam ta ścieżka rowerowa potrzebna jak czyrak na 4 literze.