
Dopiero co rozpoczął się okres przygotowawczy do rewanżowej rundy RS Active IV ligi świętokrzyskiej, a o grze i występach w żółto-niebieskich barwach przynajmniej na kilka tygodni będzie mógł zapomnieć. Antoni Gryz, golkiper Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów w sobotnim sprawdzianie z Moravią Anna Bud Morawica doznał groźnej kontuzji. Po konsultacji lekarskiej okazało się, iż doszło do złamania przedramienia.
Była 60 minuta, rozegranego w pierwszą sobotę lutego towarzyskiego meczu na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Łagowie. Antoni Gryz w przerwie zmienił między słupkami Konrada Żytniewskiego, rozpoczynając drugą część rywalizacji, z nadzieją na to, iż do ostatniego gwizdka arbitra uda mu się zachować czyste konto. Niestety, jak się okazało 18-latek musiał przedwcześnie opuścić murawę.
Młody bramkarz Arki (był wówczas remis 1:1, po tym jak na listę strzelców wpisywali się kolejno: Michał Rybus oraz Mirosław Kalista) ratował się wyjściem, po którym doszło do zderzenia z zawodnikiem Moravii. Po spotkaniu okazało się, iż Gryz doznał złamania przedramienia. Jak długo może potrwać przerwa w grze?
Wstępna prognoza nie jest dla byłego zawodnika Orlicza Suchedniów, rzeszowskiej Resovi i Podhala Nowy Targ zbyt optymistyczna. Gryz najprawdopodobniej w wiosennej odsłonie sezonu już nie pojawi się na placu.
Mecz kontrolny
1 lutego 2025, Łagów
GKS ARKA PAWŁÓW – MORAVIA ANNA BUD MORAWICA 1:1 (1:1)
0:1 Michał Rybus (15), 1:1 Mirosław Kalista (20)-karny
ARKA: Żytniewski – Kosztowniak, Serek, Gładyś, Tumulec, Wódz, Sobieniak, Piatrenka, Wójcik, Kalista, Pokora oraz Gryz, Szwugier, Migus, Matysek, Foks, Sornat, Janik, Kowalik, Józwik, Drożdżał, Kostrzewa, Raźny. Trener: Arkadiusz Bilski.
fot. Piotr Szaraniec (Baza Foto Sport)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie