Kontrowersje wokół nazw ulic w gm. Wąchock

W sołectwie Rataje (od 3 września) trwają konsultacje społeczne w sprawie nadania nazw ulic. Mieszkańcy mają kilka dni na ankiet. Niestety, są uwagi i zastrzeżenia do tej formy zbierania opinii...

Jak czytamy w komunikatach gminy Wąchock, ankieta dotyczy wprowadzenia nazewnictwa ulic w miejscowości Rataje. Wypełnione ankiety należy oddać członkom Rady Sołeckiej, radnej Zofii Miernik lub wrzucić do skrzynki w sklepie.

Inicjatywę pochwalają mieszkańcy wsi, zwłaszcza, że są problemy z dotarciem do celu, zdarza się, że błądzą nie tylko przyjezdni, ale również przedstawiciele służb ratunkowych i policji. Dlatego uporządkowanie tej sprawy jest istotne. Pojawiło się jednak kilka pytań.

- Bardzo niezrozumiała jest ankieta - ocenia na portalu społecznościowym mieszkanka gminy. - Nie wiem, która to ma być ulica Kasztanowa, bo na mapie jej nie oznaczono mimo, że jest w tekście ankiety. Czy ankietowani mają głosować na konkretne nazwy ulic w konkretnej lokalizacji? Zmiana adresu wiąże się ze zgłoszeniem tego faktu w wielu instytucjach, co stanowi niemały dyskomfort dla wielu, zwłaszcza starszych ludzi. Służby ratunkowe, rzeczywiście czasami błądzą (zwłaszcza policja), ale można im dostarczyć aktualną mapę z numeracją oraz podać aktualizacje do popularnych aplikacji nawigacyjnych - sugeruje dodając, że nie jest to najważniejszy problem mieszkańców. - Rataje to jedyna wieś w gminie wykluczona komunikacyjnie. Rada Sołecka powinna zainteresować się potrzebami osób chorych, starszych niezmotoryzowanych - sugeruje dofinansowanie przedłużenie linii ze Starachowic do zatoczki przy lesie.

Jak wyjaśnia Sebastian Staniszewski, zastępca burmistrza Wąchocka, idea nadania nazw ulic wyszła od mieszkańców a Urząd Gminy rozpropagował ją na swoich stronach internetowych.

- To wstępny wybór nazw ulic. Jako Urząd Gminy włączymy się w to dopiero na etapie formalnym. Póki co zbierane są propozycje - mówi S. Staniszewski, dodając że wymiana dokumentów w związku z nadaniem nazw ulic nie jest konieczna, bo np. w dowodzie nie ma adresu. - To kwestia poinformowania np. pracodawcy, poczty czy innych instytucji, z którymi jesteśmy związani. Przez jakiś czas od nadania będzie podwójne nazewnictwo i poczta na pewno dotrze pod wskazany adres stary czy nowy.

Anna Fiślak, sołtys wsi Rataje wyjaśnia, że ankieta ma na celu zebranie opinii mieszkańców na temat nazw ulic.

- Numeracja jest porozrzucana, przybywa nowych numerów, powstają nowe osiedla i trzeba to uporządkować. Rada Sołecka na zebraniu zaproponowała nazwy dla konkretnych ulic. Teraz w ankiecie, które są dostarczane do mieszkańców pytamy, czy są oni za czy przeciw takiej nazwie. Mogą też zgłaszać swoje uwagi. To wstępny proces. Czy ten wniosek, z którym mamy się zwrócić do Urzędu Gminy przejedzie, dopiero się okaże - mówi dodając, że nadanie nazw ulic nastąpi najwcześniej w przyszłym a może dopiero w 2022 roku.