
Takich gości w miejscu zamieszkania raczej się nie spodziewała. O kim mowa? O pochodzącej z gminy Wąchock kobiecie, która w połowie tygodnia została zatrzymana przez mundurowych z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Nieoficjalne informacje jakich posiadaczami stali się funkcjonariusze, potwierdziły się.
Nie dość, że z posiadanym przez siebie towarem nie będzie mogła już nic zrobić, puszczając go w obieg na tzw. czarnym rynku, to jeszcze zostanie za to pociągnięta do odpowiedzialności. 36-latka znajdowała się na celowniku śledczych.
- Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą od pewnego czasu mieli podejrzenia, że mieszkanka gminy Wąchock może trudnić się nielegalnym procederem, zawiązanym z handlem kontrabandą. 27 lipca, po południu funkcjonariusze złożyli kobiecie służbową wizytę - stwierdził rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak.
Ich przypuszczenia i trop, który zaprowadził do gminy Wąchock okazały się trafne. - Podczas wykonanych czynności śledczy zabezpieczyli 3280 sztuk papierosów oraz dwa i pół kilograma krajanki tytoniowej. Wyroby te nie posiadały polskich znaków akcyzy. Wstępne obliczenia wskazują, że Skarb Państwa mógł zostać narażony na uszczuplenie z tytułu niezapłaconego podatku na kwotę ponad 6 tys złotych – dodał oficer prasowy KPP.
36-latka z posiadanych przez siebie rzeczy będzie musiała się wytłumaczyć. Gdzie? - Jej sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Starachowicach. Kobiecie grozi wysoka grzywna – zakończył mł.asp. Kusiak.
fot. KPP Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie