
Wtorkowa konferencja prasowa z udziałem firm i podmiotów, jakie zdecydowały się na współpracę z Miejskim Klubem Sportowym Star Starachowice nie przyniosła kluczowych odpowiedzi na pytania, jakie w środowisku kibicowskim zadaje sobie coraz więcej osób: kiedy odbędzie się walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze i czy dojdzie do zmian w strukturach klubu? TYGODNIK i portal starachowicki.eu, już po spotkaniu odpowiedzi starał się uzyskać od obecnego prezesa Staru Mirosława Świrty.
Starachowicki tartak Drewex (Andrzej Perchel), firma Marbo Starachowice (Michał Ulikowski), Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Adrian Cieśla, a także dwa podmioty z branży motoryzacyjnej - Picars (Maciej, Karol Pituch) oraz Star San Duo (bracia Paweł i Dominik Pater) – tak przedstawia się lista firm, które we wtorkowe popołudnie na konferencji prasowej m.in. z udziałem prezydenta miasta Marka Materka, zostały zaprezentowane jako podmioty, które przekażą finansowe wsparcie dla Staru. Jak poinformowano, dzięki pięciu przedsiębiorstwom budżet klubu wzbogaci się kwotę ok. 600 tys. zł.
Jak dowiedział się TYGODNIK i portal starachowicki.eu, przedstawiciele wspomnianych firm mają znaleźć się w składzie nowego zarządu Staru. Kiedy zatem formalnie do tego dojdzie? W trakcie konferencji prasowej nie padło takie pytanie. Już po jej zakończeniu, postanowiliśmy je zadać prezesowi Śwircie.
- Organizacyjnie mamy pewien problem, z którym musimy sobie jak najszybciej poradzić. Mam nadzieję, że zebranie uda się przeprowadzić jeszcze w lipcu. Jeśli nie, to najpóźniej w sierpniu - odniósł się do tematu walnego zebrania sternik Staru. Pytania o termin walnego mają tym istotne znaczenie, iż w 2025 r. kończy się kadencja obecnemu zarządowi Staru. W jego skład oprócz prezesa Świrty wchodzą m.in. członek zarządu i dyrektor sportowy Sebastian Mazur, wiceprezes Emil Krzemiński i Waldemar Rak.
- Zmiany w zarządzie z pewnością będą. Sponsorzy, którzy zdecydowali się podpisać umowy o wsparciu klubu znajdą się w tym gremium. Taka jest decyzja, by każdy kto włączy się w finansową pomoc, miał miejsce w zarządzie – zaznaczył Świrta.
Jak dodał, obecnie prowadzone są rozmowy z ok. 50 podmiotami, które potencjalnie mogłyby zostać sponsorami Staru. – Star ma zawsze jeden i ten sam cel, by każdy mecz wygrać. Nie stawiamy sobie długofalowych celów. Remis jest dla nas porażką. Po 2 latach wracamy na stare śmieci. Zagramy na zmodernizowanym obiekcie przy ul. Szkolnej w Starachowicach. Mamy nadzieję, że będzie nam dane powalczyć o punkty przy sztucznym świetle. Taki mecz na pewno wzbudziłby większe zainteresowanie wśród kibiców – dodał.
Jak podkreślił prezes Świrta, docelowo budżet klubu na sezon 2025/26 ma wynosić ponad 3 mln zł. Znaczną część z tej kwoty w ramach tegorocznych konkursów przekazała już gmina Starachowice (ponad 700 tys. zł w pierwszej połowie br.).
– Biorąc pod uwagę nakłady finansowe i to jak na przestrzeni minionych miesięcy ceny poszły w górę, Star ma jeden z najniższych budżetów w lidze. Szukamy nie zawodników najdroższych, ale takich dla których Starachowice będą miejscem, w którym odbudują się piłkarsko i sportowo. Oczywiście liczymy także na miejscowych zawodników. Nie możemy przepłacać. Musimy mierzyć siły na zamiary – powiedział prezes Świrta.
O wsparciu finansowym dla Staru i wtorkowej konferencji prasowej piszemy TU
https://starachowicki.eu/artykul/star-starachowice-z-nowymi-n1721056
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie