
Ostatnio dowiedziałem się, że ten rejon znajduje się na Krajowej Mapie Zagrożeń. Tylko co to znaczy? Jak ktoś zaparkuje na chodniku to jest zagrożenie? A jak interweniujemy, że ktoś pije alkohol na placu zabaw i hałasuje po godz. 22.00 to nikogo nie obchodzi - dodaje inny mieszkaniec.
Mieszkańcy wskazują na uciążliwości związane z otwarciem baru w sąsiedztwie.
Nie da się ukryć, że miejsce cieszy się powodzeniem klientów, którzy także przyjeżdżają samochodami. A bar nie ma swojego parkingu, przez co uszczupla się miejsce dla nas - dodaje mężczyzna.
Teren, na którym znajduje się parking pod blokiem znajduje się w strefie zamieszkania, co rządzi się swoimi prawami.
Powiększyli parking o 4 miejsca a teraz strasznie egzekwują prawo. Na drodze gminnej znak strefy zamieszkania nie ma prawa bytu, tylko na drogach wewnętrznych i osiedlowych się go stosuje. Oczekujemy oznaczenia miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych i ustawienia tabliczki, że parking tylko dla mieszkańców bloku - żądają mieszkańcy, którzy ubolewają, że nawet rodzina nie chce ich odwiedzać, bo nie ma gdzie auta zostawić.
Jak twierdzi, Piotr Filus rewirowy Straży Miejskiej w Starachowicach do nich nie wpływają interwencje dotyczącego nieprawidłowego parkowania. Owszem służby patrolują ten teren, ale póki co kończyło się na pouczeniach z ich strony, mandatów Straż Miejska nie wystawiała.
Cała sprawa ma swoje źródło ponoć we wspomnianej przez mieszkańca mapie zagrożeń, na której ktoś notorycznie "klika" niewłaściwe parkowanie. To z kolei sygnał dla policji, która jest zobowiązana reagować na interwencje mieszkańców.
Policjanci w tym miejscu reagowali w związku ze zgłoszeniami na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, których od początku tego roku mieliśmy sześć - potwierdza podkom. Monika Kalinowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. - Osoby parkujące na chodniku popełniają wykroczenie, chyba że na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymywania lub postoju oraz szerokość chodnika pozostawionego pieszym nie utrudnia im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m. Dotyczy to wyłącznie pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nie przekraczającej 2,5 t, a zatrzymanie lub postój na chodniku dopuszcza się kołami jednego boku lub przedniej osi tak, aby nie tamować ruchu na jezdni - wyjaśnia dodając, że nie ma statystyk ilości nałożonych mandatów karnych w danym miejscu.
Teren, o którym mowa należy do gminy, ale blok przy ul. Górnej administrowany jest przez Starachowicką Spółdzielnię Mieszkaniową. Czy ta widzi możliwości wygospodarowania miejsca na postój?
Do SSM wpłynął wniosek o wyłączenie chodnika z ruchu pieszego i przeznaczenie go na miejsca parkingowe. Ponieważ chodnik należy do gminy, wystąpimy o zmianę jego przeznaczenia. Decyzja należy jednak do władz miasta - mówi Bogdan Skowroński, zastępca prezesa SSM. - Mam do tego mieszane odczucia, bo skoro ktoś zgłasza parkowanie na mapie zagrożeń, to znaczy, że są osoby zainteresowane, żeby tam nie parkować. Dodaje również, że z tytułu wspomnianego bloku wybudowany został duży parking, na ile było to możliwe, do dyspozycji mieszkańców.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie