Jest odpowiedź w sprawie komentarzy zamieszonych w mediach społecznościowych. Powstrzymać falę hejtu i mowy nienawiści

Nie ma przyzwolenia na wylewającą się na Facebooku falę hejtu i nienawiści – to stanowisko rzecznika praw obywatelskich, po tym co wydarzyło się kilka miesięcy temu. W czasie specjalnie zwołanej, w sierpniu ubiegłego roku konferencji prasowej zwracały na to uwagę radna Rady Powiatu Agnieszka Kuś oraz społeczniczka Małgorzata Derlecka.

Sierpień 2022 r. Grupa mieszkańców Starachowic zapowiada złożenie skargi do rzecznika praw obywatelskich na działania prezydenta Starachowic, który ma rzekomo podżegać do hejtu w sieci. Jak mówią wówczas, zmusił ich do tego zamieszczony przez Marka Materka post, który miał spowodować falę nienawiści słownej pod starachowiczanki. Opublikowany przez gospodarza Starachowic w mediach społecznościowych post, pokazywał zdjęcia z opuszczonego a należącego do gminy i przeznaczonego do rozbiórki budynku.

Rodzina mieszkała w nim ponad 50 lat. Po wyprowadzce zrobiono zdjęcia strychu, pozostawionych rzeczy i śmietnika, które prezydent umieścił na portalu społecznościowym, pokazując w jakim stanie lokatorka zostawiła dom. Zdaniem obecnych na konferencji osób był to odwet za to, że kobieta odniosła się kiedyś krytycznie wobec działań prezydenta w mieście. Pod postem zamieszczonych zostało ok. 400 komentarzy z wyzwiskami skierowanymi do lokatorki.

- Dzwoniłam osobiście do rzecznika praw obywatelskich, który po przeczytaniu postu i komentarzy był w szoku. Postanowiliśmy złożyć skargę na prezydenta. Rzecznik będzie badał sprawę i będzie nas reprezentował – zapowiada wówczas podczas spotkania z przedstawicielami lokalnych mediów Małgorzata Derlecka.

Jasne stanowisko

Na początku lutego 2023 r. Małgorzata Derlecka, a także radna Rady Powiatu Agnieszka Kuś otrzymały odpowiedź w tej sprawie.

- Rzecznik zgodził się z naszymi stwierdzeniami. Po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego, skierował do prezydenta Materka wystąpienie zawierające rekomendacje, które mają na celu uniknięcie podobnych naruszeń konstytucyjnych praw i wolności – mówiła w piątek, w czasie kolejnej konferencji prasowej

- To, że ktoś sprawuje mandat radnej czy radnego nie może zostać pomówionym przez prezydenta. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Rzecznik zwrócił uwagę na komentarze cytowane przez gospodarza miasta nad Kamienną. Często po naszych konferencjach wylewa się na nas hejt. Zgłaszają się do nas osoby, które chętnie włączyłyby się w działania na rzecz mieszkańców i lokalnej społeczności. Zwracają jednak uwagę na to, iż nie tyle boją się konsekwencji prawnych, ile właśnie hejtu. Staramy się zwracać uwagę i wytykać błędy. Jeśli przyklaskuje temu osoba publiczna i sposób cwany manipuluje wypowiedziami, nie możemy na to pozwolić. O to mam do prezydent żal. Prezydent z pewnością nie powinien tego robić – dodała społeczniczka.

(Anty)wizytówka miasta

- Na wielu naszych konferencjach zwracałyśmy uwagę na zachowanie prezydenta. Chodziło o powstrzymanie się od obraźliwych komentarzy. Niestety bez efektu. Bulwersujące jest to, iż osoba piastująca tak eksponowane stanowisko, mająca tak wysokie aspiracje dopuszcza się do komentarzy i postów, które prowokują hejt lub są przyzwoleniem na hejt – podkreśliła radna Agnieszka Kuś, która podczas piątkowej konferencji zaapelowała do władz miasta o zainteresowanie się budynkiem przy ul. Hutniczej.

- Wiele osób zwracało się do nas o pomoc w sprawie tego budynku. Kamienica, która podlega pod Urząd Miasta, położona jest w samym centrum Starachowic, przy drodze wjazdowej i wyjazdowej. Dziś wygląda dramatycznie. Wielokrotnie mówi się co tym, co ma być reklamą Starachowic. Ta kamienica jest antyreklamą miasta. Prezydent mówił jeszcze do niedawna, że wstydził się kiedy przejeżdżał ul. Szkolną, bo widział odrapany budynek Zespołu Szkół Zawodowych nr 3. Był za tym by przenieść go do budynku po byłym Gimnazjum nr 3. Dziwi mnie, że dziś zapraszając osoby z całej Polski pokazuje gościom obiekt przy ul. Hutniczej. Apelujemy zatem do prezydenta by zajął się tym budynkiem – dodała radna Kuś.

Zdaniem Derleckiej, kamienica przy ul. Hutniczej to symbol miasta. - Gdzie w tym wszystkim jest człowiek? Czy stawiamy w Starachowicach na ludzi czy liczy się tylko image? Robi się piękne inwestycje, takie jak Park Miejski. Chodzi o remont zewnętrzny i wewnętrzny budynku - zakończyła.