Gm. Pawłów. Ronda, tak! Ale nie małe!

O komunikacyjnych problemach w gm. Pawłów, które co jakiś czas kończą się fatalnie, pisaliśmy już nie raz na łamach Tygodnika. Chodzi o kolizyjne skrzyżowanie łączące Rzepin I i Rzepin II. Podobna sytuacja jest w Chybicach. Długo zastanawiano się, czy zamontować tam sygnalizację świetlną czy rondo. Ma być rondo, ale nie małe! - postulują włodarze gminy Pawłów.

Temat kolizyjnego skrzyżowania w gm. Pawłów był poruszany na naszych łamach już w 2015 roku, kiedy pojawiły się postulaty od kierowców o zamontowanie sygnalizacji świetlnej na krzyżówce łączącej Rzepin I i Rzepin II. Dwa lata później głos w tej sprawie zabierał Dariusz Mosiołek, z Zarządu Dróg Wojewódzkich obwód w Nowej Słupi, który miał wątpliwości czy skrzyżowanie w Rzepinie jest właściwym miejscem na sygnalizację. Podczas objazdów komisji bezpieczeństwa mówiło się o ewentualnym wykonaniu ronda.

Drogi, których problem dotyczy nie pozostają bowiem w administracji gminy Pawłów. Są to drogi wojewódzka i powiatowa, administrowana przez Zarząd Dróg Powiatowych w Starachowicach.

- Nie znaczy to, że nie dostrzegamy istniejącego problemu - mówił w 2017 roku Marek Wojtas, wójt gminy Pawłów. - Gmina od kilku lat występuje do ZDW o przebudowę skrzyżowania w Rzepinie. Potrzeba zmiany organizacji ruchu na skrzyżowaniu jest oczywista, jednak moim zdaniem powinniśmy dążyć do kompleksowej przebudowy skrzyżowania, a nie tylko do montażu sygnalizacji świetlnej. W pismach, które składaliśmy do zarządcy drogi, wnioskowaliśmy o wykonanie na skrzyżowaniu ronda. Takie rozwiązanie znacznie poprawiłoby płynność ruchu, jak i bezpieczeństwo. Co do wykupu nieruchomości sprawa nie jest prosta, ponieważ jest to teren zamieszkały, a właściciele zbyt dużo zażądali za wykup działki. Nie stać nas na taką cenę. Sposobem na to jest ustalenie ceny przez biegłego w procesie wywłaszczenia. Jednak o to musiałoby postarać się już województwo. Deklarujemy pomoc. Ostateczna decyzja należy do Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach - mówił wójt.

I taki projekt ronda, które miałoby powstać w Chybicach i Rzepinie jest, ale...

- Jest projekt małego ronda, jak w Starachowicach przy zjeździe z wiaduktu. Naszym zdaniem takie rondu jest za małe i nie rozwiąże problemu. Ciężarówki, które tamtędy jeżdżą będą miały problem. Spotkałem się z dyrektor ZDW i wykonawca ma wrócić do projektowania dużego ronda. Gmina udostępni część swoich terenów na ten cel w Chybicach. A w Rzepinie będą na to potrzebne działki przykościelne, wymagać to będzie też wywłaszczenia mieszkańców. Ale naszym zdanie, jak już coś robić, to robić dobrze. Rozwiązaniem będzie takie rondo jak na dole w Pawłowie. Potrwa to dłużej , ale docelowo rozwiąże problemy - twierdzi wójt Wojtas.

fot. archiwum Tygodnika Starachowickiego